Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Z asfaltem nie zdążą

Aleksander Gąciarz
Aleksander Gąciarz
Ul. Zamkowa prawdopodobnie nie doczeka się w tym roku asfaltu
Ul. Zamkowa prawdopodobnie nie doczeka się w tym roku asfaltu Fot. Aleksander Gąciarz
Proszowice. W tym roku zostanie wymieniona tylko kanalizacja deszczowa pod ul. Zamkową.

Wszystko wskazuje na to, że kierowcy nie doczekają się w tym roku na nową nawierzchnię asfaltową na ulicy Zamkowej. Aby Starostwo Powiatowe (właściciel ulicy) mogło ją położyć, należy najpierw gmina musi wymienić biegnącą pod ulicą kanalizację deszczową. - Robimy wszystko, by to zostało zrobione jeszcze w tym roku. Czasu jest dość sporo i myślę, że powinniśmy zdążyć - zapewnia kierownik Wydziału Infrastruktury, Planowania i Inwestycji UGiM w Proszowicach, Zbigniew Kotlarz.

To, że projektowanie przebudowy kanalizacji na Zamkowej przedłużyło się, kierownik tłumaczy faktem, że wymiana sieci w tym miejscu jest fragmentem większej całości. Gmina zamierza bowiem przy okazji załatwić dwa inne problemy, które występują w tym rejonie. Pierwszym z nich jest doprowadzenie do tego, by piwnice bloku położonego u zbiegu ulic Brodzińskiego i Królewskiej nie były notorycznie zalewane.

Kwestia druga to odwodnienie chodnika dla pieszych, który w niedalekiej przyszłości ma powstać wzdłuż ulicy Brodzińskiego i prowadzić do skrzyżowania z obwodnicą miasta.- Projekt obejmuje te trzy zadania, dlatego jego opracowanie nieco się przedłużyło - mówi Zbigniew Kotlarz. Zapewnia jednak, że przebudowa kanalizacji na Zamkowej ma być pierwszym elementem, który zostanie fizycznie zrealizowany.

Mimo to kierująca Zarządem Dróg Powiatowych Janina Krzek uważa, że ułożenie asfaltowej nawierzchni na ulicy w tym roku nie wchodzi w grę. Tego samego zdania jest starosta Grzegorz Pióro. - Nie ma sensu kłaść nowej nawierzchni na świeże wykopy. Ziemia powinna się przez kilka miesięcy uleżeć - mówi. To oznacza, że nowy asfalt na Zamkowej pojawi się zapewne nie wcześniej niż na wiosnę. - Będzie to niewątpliwie jakieś niedogodność dla mieszkańców, ale liczę, że skoro tyle lat czekali na modernizację drogi, to jeszcze kilka miesięcy wytrzymają. Najważniejsze, żeby przebudowa kanalizacji i ułożenie nowej nawierzchni ulicy doszły do skutku - mówi miejscowy radny Mateusz Gajda, który na ostatniej sesji Rady Miejskiej złożył interpelację, dotyczącą zaawansowania prac na Zamkowej.

Przypomnijmy, że zgodnie z zawartym pomiędzy gminą a powiatem porozumieniem, ulica Zamkowa od 1 stycznia 2017 na stać się drogą gminną. Według zapewnień obu stron opóźnienie w jej remoncie nie będzie stanowiło przeszkody w realizacji porozumienia. - Co najwyżej jego postanowienie wejdą w życie później, niż zakładaliśmy - mówi starosta Grzegorz Pióro.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski