Z bateriami - do szkół

Nadtopieniem smoka w skórze z kapsli zakończyła się w minioną sobotę próba jego ożywienia, czyli sprawienia, by smok zionął ogniem. Zionął, ale i nadpalił sobie górną szczękę...

   Zbiórka surowców wtórnych, występy dzieci i koncerty - tak wyglądał trzydniowy Krakowski Festiwal Recyklingu na Błoniach. Wczoraj zaplanowane były koncerty m.in. zespołów Perfect i Voo Voo, w sobotę pod scenę na Błoniach przyciągnęły publiczność występy Fisza i Smolika, a naprawdę rozgrzał ją pokaz Teatru Ognia Salamandra z Olsztyna. Odbywał się on u stóp zbudowanego na Błoniach smoka o skórze z kapsli od butelek i nogach wypełnionych szklanymi butelkami; smok ten miał zostać ożywiony: miał zionąć ogniem (z rurki z gazem, umieszczonej w jęzorze w otwartej paszczy). Po wypełnionym ogniem występie teatru niektórzy z podekscytowanych obserwatorów wołali: "Spalić smoka!". W niedużym zakresie, ale jednak życzenie to się spełniło. Buchnął ogień, jak było zaplanowane, ale też - co nie było przewidywane - nagle zaczęły odpadać i posypały się kapsle z górnej części paszczęki smoka. Stopiła się bowiem w tym miejscu geowłóknina, na której kapsle były montowane. Incydent nie był groźny, wywołał śmiech publiczności i komentarze w stylu "smok się posmarkał". Smokowi na drugi dzień uzupełniono brakujące fragmenty.
   Trwająca od piątku do wczoraj zbiórka surowców wtórnych - w zamian za sadzonki drzew, krzewów, kwiatów lub upominki - przyciągała każdego dnia setki osób. Tylko w piątek zebrano więcej surowców niż podczas całego festiwalu w zeszłym roku.
   W piątek i sobotę uzbierało się 6 kontenerów (każdy po 10 metrów sześc.) makulatury, 2 - plastikowych butelek PET, 3 - szkła, a także napełniał się kontener z puszkami aluminiowymi. Ponadto uzbierano 5 pojemników (walce wysokości 1 m) starych baterii. Ci, którzy w sobotę przed południem przyszli na Błonia z makulaturą, narzekali, że - aby ją oddać - trzeba było odstać w kolejce ok. 45 minut. - Może w przyszłym roku organizatorzy pomyślą o uruchomieniu nie jednego, lecz co najmniej dwóch stanowisk z wagami - sugerowali.
   W Krakowie przybywa nam w tym roku pojemników do segregacji śmieci - tzw. dzwonów, ale nie ma dotąd rozwiązania dla zużytych baterii. Jak informują przedstawiciele Urzędu Miasta, w tej chwili odbywa się zbiórka baterii w szkołach (to konkurs dla szkół, który trwa aż do listopada), więc tu je można przekazać. Docelowo natomiast mają w Krakowie powstać odbiorcze punkty gromadzenia odpadów i tam właśnie będzie można wyrzucać m.in. stare baterie.
(MM)
Fot. Piotr Kędzięrski