Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Z Cetnarskim "Pasy" powalczą o pełną pulę

Jacek Żukowski
Jeśli Mateusz Cetnarski wróci do podstawowego składu, powinien dać sporą jakość drużynie Zielińskiego
Jeśli Mateusz Cetnarski wróci do podstawowego składu, powinien dać sporą jakość drużynie Zielińskiego ANDRZEJ BANAŚ
Piłkarska ekstraklasa. Cracovia gra dzisiaj o godz. 20.30 z Zagłębiem w Lubinie

Cracovia w ostatnich trzech meczach zdobyła tylko dwa punkty. Dziś jednak ma wyjazd, a to dobra wróżba dla zespołu trenera Jacka Zielińskiego, bo zespół lepiej punktuje poza własnym stadionem.

trener używa w motywowaniu piłkarzy argumentu o wyjazdowej serii, która trwa od ośmiu spotkań? Za jego kadencji zespół jeszcze nie przegrał poza Krakowem w lidze (7 wygranych i remis).

- To nie ma nic do rzeczy, musimy dobrze zareagować po porażce, a mówienie o seriach, pompowanie tego do niczego nie prowadzi - mówi szkoleniowiec Cracovii. - Oczywiście nadal chcemy pozostawać bez porażki na obcych boiskach, ale interesuje nas przede wszystkim to, by powalczyć o pełną pulę.

Szkoleniowiec nie będzie miał dzisiaj do dyspozycji Jakuba Wójcickiego. Zawodnik jest kontuzjowany, ma mocne naciągnięcie mięśnia czworogłowego, poza tym musi pauzować za czwartą żółtą kartkę. Zastąpić go może ktoś z duetu: Deleu - Bartosz Rymaniak.

- Biorę pod uwagę obie opcje - mówi trener. - Najlepsza będzie ta, która da wymierny efekt.
Obaj wspomniani piłkarze grali w Zabrzu, ale wtedy nie było też Huberta Wołąkiewicza. Wydaje się, że trener zaufa Brazylijczykowi.

Do podstawowego składu powinien też wrócić Mateusz Cetnarski, który pauzował z powodu kontuzji, a w ostatnim spotkaniu zagrał tylko kwadrans. - Zagrał mniej, bo to było pokłosie kontuzji - tłumaczy szkoleniowiec. - Wrócił do treningu pięć dni przed meczem z Termaliką. Świadomie go przytrzymałem na ławce. Ten tydzień dał mu już większą pewność siebie, jest na sto procent gotowy do gry.

W słabej dyspozycji jest Deniss Rakels, który może stracić miejsce w "11". Trener Cracovii stara się znaleźć miejsce dla wielu środkowych pomocników, których w zespole jest najwięcej. Stąd też występy Bartosza Kapustki na lewym skrzydle. - Mówienie o tym, że gra na lewym skrzydle jest nadużyciem - twierdzi trener. - Jest ustawiony z lewej strony pomocy, ale to "fałszywy" lewoskrzydłowy.

Chcemy wykorzystać do maksimum potencjał, który mamy w środku pola, szukamy mu pozycji, na której nie będzie grał docelowo. Dla jego rozwoju jest to pozytywne i ważne, że nauczy się gry w różnych strefach boiska. Zarówno jemu, jak i zespołowi da to wiele korzyści. Nie jest to coś, co by mu przeszkodziło w rozwoju.

Wiele zależeć będzie od jego postawy, jak również innych kreatywnych piłkarzy, takich jak Mateusz Cetnarski czy Marcin Budziński.

Szkoleniowiec nie uważa, by zespół był w kryzysie. - Zdarzył nam się mecz, który przegraliśmy - mówi. - Każda porażka uczy. Może to zabrzmi żartobliwie, ale są też plusy. Widać, jak piłkarze dochodzą do siebie po porażce, jak reagują. Sam jestem ciekawy reakcji drużyny, jak to będzie wyglądało w Lubinie. Fajnie było, jak wygrywaliśmy. Byłem świadomy tego, że się potkniemy, więc podchodzę do tego spokojnie.

Program 9. kolejki: piątek: Górnik Zabrze - Śląsk (18), Zagłębie - Cracovia (20.30), sobota: Termalica Bruk-Bet - Pogoń (15.30), Podbeskidzie - Wisła (18), Piast - Lechia (20.30), niedziela: Ruch - Legia (15.30), Jagiellonia - Lech (18), poniedziałek: Korona - Górnik Łęczna (18).

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski