Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Z ciotką Matyldą i kotem w tle

Redakcja
Fot. Wacław Klag Andrzej Sikorowski był ósmym gościem Niny Repetowskiej w jej cyklu "Ludzie estrady. Śpiewane rozmowy". W poniedziałkowy wieczór sala krakowskiego Klubu Garnizonowego pękała w szwach, a i w szatni zabrakło miejsca. A potem długo rozbrzmiewały oklaski…

czyli wieczór z Andrzejem Sikorowskim

Fot. Wacław Klag

Andrzej Sikorowski był ósmym gościem Niny Repetowskiej w jej cyklu "Ludzie estrady. Śpiewane rozmowy". W poniedziałkowy wieczór sala krakowskiego Klubu Garnizonowego pękała w szwach, a i w szatni zabrakło miejsca. A potem długo rozbrzmiewały oklaski

Sikorowski ujmuje słuchaczy tym samym od lat - kulturą słowa, ładnymi melodiami, a także męskim wdziękiem, ale nie mizdrzeniem. I w ogóle estradową powściągliwością - on dobrze wie, że obronią się same piosenki, nawet jeśli towarzyszą im tylko dwie gitary. Jego i Marka Tomczyka.
Naturalnie były i rozmowy z Niną Repetowską, prywatne w tonie, nostalgiczne w wyrazie, bo też przywoływać przyszło czas, gdy Grupa Pod Budą wraz z gronem krakowskich aktorów wojażowała po Polsce z programem przygotowanym przez Wojciecha Graniczewskiego "Ciuchcia z piosenkami, czyli opowieści ciotki Matyldy". W ciotkę wcielała się właśnie Nina Repetowska, co zaowocowało znanym przebojem o ciotce Matyldzie, co to "cała w papilotach ma rozpieszczonego kota"... Z tej okazji aktorka pojawiła się w poniedziałkowy wieczór na estradzie wraz ze swoim kotem Rudolfem, choć w piosence wspominano jeszcze poprzedniego - Leopolda.
I choć Andrzej Sikorowski wyciszył pod koniec wieczoru nastrój liryczną piosenką "Jeść, pić, kochać" i pastorałkową "Śniegu maleńki opłatek", to i tak bisy były nieuchronne, a nawet - na życzenie słuchaczy - kolęda "Cicha noc"… Bo też i święta blisko, a zatem były życzenia - na święta i na Nowy Rok. To o nim piosenka zaśpiewana w grudniu 1970 roku rozpoczęła karierę Andrzeja Sikorowskiego... (WAK)
30 stycznia gościem Niny Repetowskiej będzie Halina Kunicka; pewnie znów będzie tłoczno. Jakże potrzebne są takie wieczory, zwłaszcza starszym osobom, zwłaszcza że ceny biletów 25 zł nie są w tym przypadku barierą. To zarazem powinien być sygnał dla władz miasta, by dać wsparcie inicjatywie, jaką podejmuje Nina Repetowska z Łukaszem Lechem, a organizuje Śródmiejski Ośrodek Kultury.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski