Z dowodem osobistym na mecz piłkarski

Od 1 sierpnia na wszystkich meczach polskiej ekstraklasy obowiązywać będą nowe zasady dotyczące bezpieczeństwa na imprezach masowych. Do tego czasu stadiony, na których rozgrywane są mecze piłki nożnej, muszą zostać wyposażone w pełny monitoring obiektu. Ma z nim współpracować elektroniczny system identyfikacji kibiców, służący do sprzedaży biletów oraz kontroli przebywania podczas meczu w miejscu, na które bilet został sprzedany. Ligi niezawodowe będą miały pięć miesięcy więcej na dostosowanie się do nowych wymogów.
A to wszystko dlatego, że z początkiem nowego sezonu piłkarskiego nie będzie już anonimowych kibiców. Przy zakupie biletu na mecz trzeba będzie wylegitymować się dowodem osobistym. Sprzedawca będzie miał obowiązek spisać imię i nazwisko kibica, jego numerem PESEL, a gdy bilet będzie na mecz ligi zawodowej - także zeskanować wizerunek twarzy z dokumentu.
Osoba niepełnoletnia nie będzie mogła sama kupić biletu. Wejdzie na stadion tylko wtedy, gdy bilet kupi jej ktoś dorosły, ale przy podaniu wszystkich danych dotyczących osoby małoletniej. W przypadku ligi zawodowej wizerunek nastoletniego kibica też zostanie skanowany.
Równoczesne wprowadzenie zakazu zakrywania twarzy na meczach i pełnego monitoringu stadionu ma dać gwarancje, że na trybunach nie pojawią się chuligani i pseudokibice wszczynający burdy. Za takie wybryki będą kary w postaci tzw. zakazu klubowego, czyli zakazu wstępu na dany stadion nawet przez dwa lata.
Tak ostre wymagania dotyczące kibiców zakłada projekt nowej ustawy o bezpieczeństwie imprez masowych. Posłowie właśnie kończą prace nad tym rządowym projektem i najprawdopodobniej 13 lutego odbędzie się ostateczne głosowanie.
Nowa ustawa przyniesie także ułatwienia. Po wprowadzeniu pełnej identyfikacji kibiców i monitoringu mniej będzie wyspecjalizowanych służb porządkowych. Dodatkowo na stadionach będzie można sprzedawać piwo o zawartości alkoholu do 4,5 proc. Poseł PO Ireneusz Raś, wiceprzewodniczący Sejmowej Komisji Kultury Fizycznej, Sportu i Turystyki, przyznaje, że sprzedaż alkoholu na stadionach to europejski standard i trzeba powoli przyzwyczajać do tego także polskie społeczeństwo. - Wprawdzie UEFA nie stawia takiego wymogu, ale na pewno jednym ze sponsorów Euro 2012 będzie jakiś browar - dodaje poseł Raś. Podkreśla jednak, że w pierwszych latach na meczach podwyższonego ryzyka alkohol będzie tak samo zakazany jak obecnie.
Nowa ustawa nie została jeszcze uchwalona, a już wzbudza liczne kontrowersje.
Grzegorz Skowron