Sprawy duże i małe
Od 1995 roku wiele wgminie Andrychów się zmieniło. Przybyło sal gimnastycznych, kanalizacji, dróg ichodników, co nie znaczy, że "potrzeb społecznych" na terenie gminy już nie ma. Wystarczy rzucić okiem na liczbę klientów Ośrodka Pomocy Społecznej czy Urzędu Pracy.
Zmieniła się także władza. Teraz na jej czele stoi Jan Pietras, który niegdyś - wspólnie zkolegami zPorozumienia Samorządowego Ziemi Andrychowskiej - wzywał do ograniczenia lub nawet zaniechania finansowania gazety samorządowej, bo uznawali to za zbędny wydatek.
Teraz to Jan Pietras jest uwładzy. Ipowinien podziękować swoim poprzednikom, że nie zrobili tego, do czego niegdyś nawoływał. Bo któż teraz lepiej promowałby jego osobę? Któż lepiej atakowałby jego politycznych (i____nie tylko) przeciwników?
Za kadencji obecnego burmistrza, wbrew temu, czego domagał się on przed laty, wydatki na gazetę samorządową wcale nie zostały ograniczone. Wręcz przeciwnie - jeszcze bardziej urosły. Można zapytać: czy w____mieście nie ma "społecznych potrzeb", jakie były 12 lat temu?
Fajnie było kilkanaście lat temu nawoływać do likwidacji gazety. Teraz - zperspektywy fotela burmistrza - okazuje się, że dobrze jest jednak mieć przy sobie taki dotowany zkasy miasta miesięcznik, który przecież nie skrytykuje swojego pracodawcy. Dobrze wie o____tym każda władza.
MIROSŁAW GAWĘDA
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?