Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Z elektrycznym sercem

(JM)
Dzięki nowemu akumulatorowi nissan leaf ma zasięg 250 km
Dzięki nowemu akumulatorowi nissan leaf ma zasięg 250 km nissan
Nissan Leaf. Ta opowieść musi się zakończyć happy endem. Wśród producentów trwa dziś rywalizacja, mająca na celu wyprodukowanie samochodów zasilanych paliwami alternatywnymi, które podbiją rynek. Z pozoru toczy się ona powoli, jednak niemal z każdym dniem na rynek trafiają coraz ciekawsze, z punktu widzenia konsumenta, samochody - mające większy zasięg i bardziej przystępną cenę.

Nissan jest jednym liderów rynku, który stawia na napęd elektryczny. Niewiele osób wie, że Nissan ma aż 68-letnią tradycję w produkowaniu samochodów elektrycznych. Pierwszym pojazdem tego typu był model Taka, który został wyprodukowany w roku 1947. Koncern przez lata skupiał uwagę na rozwoju własnych akumulatorów - od niklowo-wodorkowych po litowo-jonowe, które po raz pierwszy na świecie zastosowano i wprowadzono na rynek w modelu Prairie Joy EV w 1996 roku.

W grudniu 2015 r. sprzedany został 200-tysięczny egzemplarz popularnego nissana leaf, który otrzymał teraz nowy, bardziej pojemny akumulator 30 kWh. Nissan jest tak przekonany o jego trwałości, że zdecydował się objąć go gwarancją na 8 lat lub 160 000 km przebiegu. Dzięki temu akumulatorowi leaf zwiększył zasięg do 250 kilometrów.

Auto oferowane będzie też w dwóch wyższych wersjach wyposażenia: Acenta oraz Tekna. Nissan LEAF w najbogatszej odmianie Tekna oferuje między innymi przednie reflektory w technologii LED, system kamer 360 st., system nagłośnienia Bose z siedmioma głośnikami, 17-calowe obręcze kół ze stopów metali lekkich oraz skórzaną tapicerkę foteli.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski