Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Z GÓR WIDAĆ LEPIEJ

Redakcja
Solidarny Puszko

   
   Nigdy Artura Puszko na oczy nie widziałem, nigdy z nim słowa nie zamieniłem, a już polubiłem człowieka. Nowy dyrektor sądeckiego szpitala jeszcze nie zdążył dojechać do Nowego Sącza, a już powitano go tutaj z legendarną, lachowską gościnnością. Święte oburzenie na marszałkowski werdykt wywołał głównie fakt, że Puszko nie jest z Nowego Sącza! I tyle zarzutów. Nikt przy tej okazji nie zastanawiał się nad jego kompetencjami, dorobkiem i wizją pracy. Najgorszym defektem Puszki jest to, że nie jest naski! Jak to - niesądeczanin będzie rządził sądeckim szpitalem? To oburzające! - alarmują tzw. czynniki z różnych stron. Osobiście wiem, co się kryje za tym oburzeniem, bowiem przyjeżdżając w 1995 roku do Nowego Sącza w celu objęcia redakcji "Gazety Krakowskiej" co rusz słyszałem za plecami identyczną melodię: jak to, niesądeczanin będzie redaktorem w "Krakowskiej"? Nie da się ukryć, że nie jestem czystej krwi sądeckiej, ale jakoś się przez te lata na Jagiellońskiej ciągle nie zgubiłem, pewnie na złość tym, którzy życzyli mi wszystkiego najgorszego. Może właśnie pomny tamtych doświadczeń czuję dziś duchową solidarność z Arturem Puszko. Zatem witamy na Sądecczyźnie Panie Dyrektorze, życzymy sukcesów w pracy. Niech jedynym miernikiem Pańskich kompetencji będzie poziom satysfakcji pacjentów.
Wojciech Molendowicz

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski