Towarzystwo założyło 17 skawinian, chcących, by historia miasta i okolic nie poszła w zapomnienie. Było to 35 lat temu.
- Na pierwszym zebraniu TPS Józef Nowak powiedział, że musimy zbierać ślady przeszłości. Wszyscy słuchaliśmy tych słów z niedowierzaniem. Jednak on zaczynając od zera udowodnił, że to możliwe. Wiele czasu poświęcił na szukanie różnych informacji o Skawinie w krakowskich muzeach i archiwach - wspomina Anna Kudela, członkini Zarządu TPS-u od początku istnienia. Podczas uroczystych obchodów przewodniczący Stanisław Grodecki uhonorował właśnie ją oraz Zdzisława Liskiewicza i Kazimierę Skałubę za aktywną działalność w stowarzyszeniu.
To, czego dokonali członkowie TPS-u, Anna Kudela nazwała pionierską pracą, która nie była łatwa także z powodu ciasnego pomieszczenia TPS. Dopiero dzięki pierwszemu burmistrzowi Jackowi Krupie znalazło ono na dłużej przystań w dworku Ludwikowskich. Teraz mieści się tu Muzeum Regionalne.
Stanisław Grodecki podkreśla, że nie sposób wymienić wszystkich osób, które zaangażowały się w prace Towarzystwa. Wiele z nich już odeszło, ale wszyscy mają ich w pamięci. Członkowie TPS-u wymieniają m.in. nieżyjących przewodniczących: Jana Gajniaka, Jerzego Raczyńskiego, Józefa Kubasa, Stanisława Chmielka, Mariana Pajączkowskiego, jednego z inicjatorów utworzenia TPS-u.
W ciągu 30 lat członkowie zgromadzili ponad dwa i pół tysiąca różnych pamiątek. To m.in. dokumenty, fotografie, obrazy, mapy, medale, przedwojenna prasa. Zdobyli m.in. fotokopię aktu lokacyjnego miasta z 1364 r. Władysław Szklarski podarował teatr lalkowy i skawińską szopkę. Na jego kukiełkowe przedstawienia przez ponad 3 dekady (od lat 50. ubiegłego wieku) przychodziły tłumy dzieci i dorosłych.
- Każdy miał wielki udział w tworzeniu tego dzieła - podkreśla Zdzisław Liskiewicz. On zajął się historią skawińskiego przemysłu, mającego bogatą historię. Rozwój zaczął się w 1884 roku wraz z wybudowaniem kolei w kierunku Oświęcimia i Cha-bówki oraz powstaniem w Ska-winie stacji węzłowej.
Gromadzenie materiałów nie było łatwe. Zdzisław Liskiewicz ubolewa, że nie udało się zdobyć np. księgi pamiątkowej założonej w 1910 r., „szamotki”- Ska-wińskich Zakładów Materiałów Ogniotrwałych, gdzie sam pracował przez wiele lat. W zbieraniu materiałów pomagali również m.in. Stanisław Chmielek, Stanisław Cinal, Jan Gajniak, Eugeniusz Krzemień, Marian Pajączkowski.
Stroną pisarską zajęła się m.in. Kazimiera Skałuba, propagatorka zakładania kół TPS-u w szkołach. Z jej inicjatywy pierwsze powstało w Liceum Ogólnokształcącym.Kierowała nim do 1991 r. Razem z Jadwigą Raczyńską w „Monografii Ska-winy” opisały dzieje miejskiej służby zdrowia.
Marzenie miłośników Ska-winy ziściło się, gdy w 2010 roku w mieście powstało Muzeum Regionalne. TPS przekazało wszystkie pamiątki tej instytucji i swoją działalność skupiło na innych obszarach życia społecznego. Kontynuuje działalność wydawniczą, przygotowuje cykliczny Informator TPS-u, wydano książki Henryka Różyckiego, „Monografię Skawiny”.
Dzięki corocznym, listopadowym kwestom na cmentarzu uratowano 15 zabytkowych nagrobków. Wdrożono też projekty m.in. „Przez małą Ojczyznę z kulturą pod rękę”, mający na celu promocję skawińskiego stroju wśród uczniów. „Czego Jan nie umie, tego Jaś go nauczy” - to projekt poznawania komputera przez seniorów, czego uczyła ich młodzież.
Przy TPS-ie działa Koło Robótek Ręcznych „Razemkowo”, powstałe z inicjatywy Agaty Lasek i Ewy Tarnopolskiej, wiceprzewodniczącej . Niedawno została utworzona grupa artystyczna „Radośni”, prowadzona przez Adama Woźniczkę. Na obchodach 35-lecia wystąpiła ona z programem artystycznym. Powstała też grupa plastyczna pod opieką Mariana Strzebońskiego.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?