Niektórzy stracili nawet kilkaset złotych. Trudno się więc dziwić, że w internecie zaroiło się od krytycznych uwag, a na infolinię Inteligo trudno się dodzwonić.
Bank PKO BP przyznaje jedynie, że internetowy system działał wolniej, bo po jego zmianie więcej klientów chciało z niego skorzystać, a do tego księgowane były transakcje z weekendu. Zapewnia przy tym, że pieniądze klientów są bezpieczne, a obecnie przelewy realizowane są bez większych problemów.
Osoby, które mają zastrzeżenia co do stanu konta, powinny jak najszybciej skontaktować się z bankiem.
(GEG)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?