Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Z Krakowa do Meksyku po mundialowy sukces

Jerzy Filipiuk
Marcin Guszkiewicz w meczu przeciwko Argentyńczykom
Marcin Guszkiewicz w meczu przeciwko Argentyńczykom Fot. Grzegorz Press
Amp futbol. Pokonać Włochów oraz Argentyńczyków, wyprzedzić Brazylijczyków i Anglików, zająć czwarte miejsce w mistrzostwach świata. O takich wynikach nasi reprezentacyjni piłkarze mogą na razie tylko pomarzyć. A polscy specjaliści amp futbolu właśnie je osiągnęli.

Podczas MŚ, które odbyły się w Culiacan (Meksyk), nasza drużyna znalazła się tuż za podium. Swymi występami sprawiła sensację. Przecież w 2012 r. w MŚ w Kalinigradzie zajęła jedenaste, przedostatnie miejsce. A funkcjonuje dopiero trzeci sezon...

– Przed mundialem czwartą lokatę wzięlibyśmy z pocałowaniem ręki. A teraz, choć bardzo się cieszymy z sukcesu, odczuwamy niedosyt, bo mogliśmy być nawet wyżej – podkreśla Krzysztof Wajda, były bramkarz i trener bramkarzy w Clepardii, a obecnie trener bramkarzy w kadrze i szkoleniowiec Amf Futbolu Kraków, jednego z czterech ośrodków tej dyscypliny sportu w naszym kraju (pozostałe znajdują się w Warszawie, Szczecinie i Górze koło Płocka).

Polska w grupie B wygrała walkowerem z Gruzją (nie dotarła na MŚ) i Włochami 1:0 oraz uległa Meksykowi 2:3. – W meczu z gospodarzami postawiłem stopę poza polem karnym i dostałem czerwoną kartkę, bo taki jest przepis – opowiada Marek Zadębski, bramkarz naszej drużyny i krakowskiego klubu.

Polacy zajęli drugą lokatę w grupie, za Włochami (wygrały z gospodarzami 2:0). W 1/8 finału MŚ wygrali z ekipą USA 3:1.

– Po meczu przyszedł do nas, ze swym synem, sędziwy Don Bennett, który wraz z innymi niepełnosprawnymi narciarzami wymyślił amp futbol jako sposób na utrzymanie fizycznej aktywności także w lecie. Powiedział, że boli go serce po porażce USA, ale życzył nam wszystkiego najlepszego – mówi Grzegorz Skrzeczek, fizjoterapeuta w kadrze i jeden z trenerów w krakowskim klubie.

W ćwierćfinale Polacy pokonali Argentynę 2:1. Krakowianie uznają tę grę za jedną z najlepszych w historii reprezentacji.

Stawką meczu z Angolą był awans do finału. W ćwierćfinale Afrykanie ograli trzykrotnego mistrza świata Uzbekistan 1:0. W półfinale byli faworytami. I pokonali Polaków 1:0, ale po trudnym boju, stoczonym w upale, który lepiej znieśli Angolczycy.

W meczu o brąz nasza drużyna przegrała z Turcją 0:1. Gra była zacięta, wyrównana. We wrześniu, w turnieju Amp Futbol Cup w Warszawie, Turcy, którzy mają aż pięć lig, w tym dwie zawodowe, rozgromili Polaków 5:1. – Ustawiałem jeszcze kolegów przed bramką, kiedy jeden z Turków błyskawicznie strzelił z __rzutu wolnego – przyznaje Zadębski. W finale MŚ Rosja pokonała Angolę 3:1.

W naszej kadrze grał sekstet z Amp Futbol Kraków: bramkarz Marek Zadębski (Kraków, 43 lata), środkowy obrońca/pomocnik Mateusz Kabała (Koniecpol, 29), pomocnicy Marcin Guszkiewicz (Szczawnica, 28) i Tomasz Miś (Bieruń, 35) oraz skrzydłowi Maciej Pożycki (Kraków, 26) i Kamil Rosiek (Nowy Sącz, 30). Szkoleniowcem kadry jest Marek Dragosz, trener UEFA A, założyciel szkoły bramkarskiej „KeeperLeo” w Krakowie, twórca ośrodków piłkarskich w sześciu krajach afrykańskich.

Co to jest amp futbol?

Dyscyplina sportu powstała w USA w pierwszej połowie lat 80. Mogą ją uprawiać zawodnicy po jednostronnej amputacji (bramkarze – bez ręki, gracze w polu – bez nogi) i z innymi wadami kończyn. W trakcie gry nie używają protez, korzystają z łokciowych kul. Niedozwolone są zagrania kikutem oraz (z wyjątkiem pojedynczych i przypadkowych) kulą. Gra się dwa razy po 25 minut na boisku o wymiarach ok. 60 na 40 m. Zespół stanowi sześciu graczy w polu i bramkarz. Zmiany są lotne.

(FIL)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski