Z Krakowa dookoła świata

Fot. Anna Kaczmarz

1 sierpnia br. pięciu krakowskich studentów wyruszy w podróż dookoła świata. Wyprawa pod kryptonimem "WayAway Expedition 2010" będzie próbą pobicia rekordu trwania podróży. Dotychczasowi rekordziści, wśród których byli m.in. studenci z Poznania, objechali świat w 20 miesięcy.

Ariel, Cezar, Filip, Kuba i Mateusz, studenci Uniwersytetu Ekonomicznego w Krakowie, pojadą w świat specjalnie przygotowaną furgonetką. Odwiedzą 52 kraje na 7 kontynentach. Przygotowania rozpoczęli 2,5 roku temu. Rodzice nie od razu zaakceptowali ich pomysł. Widząc determinację młodych ludzi, postanowili im jednak pomóc. Pracy było sporo. Trzeba było zgromadzić fundusze (szukając sponsorów), załatwiać wizy, zbierać sprzęt, poddać się bolesnym szczepieniom na egzotyczne choroby, odbyć wiele spotkań z doświadczonymi podróżnikami. Studenci UEK uruchomili nawet nowy portal podróżniczy (Travelnity.com), na którym mogli wymieniać poglądy z ludźmi różnych narodowości, którzy, tak jak oni, pasjonują się zwiedzaniem świata. Przyszli podróżnicy mają w swoich pokojach ogromne mapy w formie tapety, na których zaznaczyli państwa i miasta, które zamierzają odwiedzić.

Cezary Biegun, jeden z uczestników wyprawy, podkreśla, że jest ona pod wielu względami rekordowa. - Nie słyszeliśmy o wyprawie dookoła świata, która trwałaby zaledwie 15 miesięcy - mówi Cezary Biegun. - A już na pewno nie o tak dalekiej podróży z tak niskim, studenckim budżetem. Ponadto bodaj my pierwsi mamy w planie dotarcie również na Antarktydę - dodaje Cezary.

Wczoraj uczestnicy spotkali się z dziennikarzami, aby oficjalnie rozpocząć podróż, która odbywa się pod patronatem Uniwersytetu Ekonomicznego w Krakowie. Patronem medialnym jest m.in. "Dziennik Polski".

(G)