Z misją prosto ze stolicy

Januszewicz na stanowisko został powołany 1 stycznia. Dyrektor ma 60 lat i jest absolwentem Politechniki Warszawskiej od 15 lat związanym z ZUS-em. W tym czasie pełnił funkcje przewodniczącego Rady Nadzorczej ZUS, dyrektora I Oddziału ZUS w Warszawie, a ostatnio - wicedyrektora Departamentu Kontrolingu Centrali ZUS w stolicy. - Prezes ZUS powołując mnie na stanowisko Dyrektora Oddziału w Nowym Sączu, wyznaczył mi konkretny cel - odpowiada Januszewicz pytany o swoje plany względem nowosądeckiej placówki. - Jest nim przygotowanie oddziału do wdrożenia nowej strategii Zakładu polegającej na poprawie satysfakcji klienta. Jej realizacja wymaga jednak zaangażowania wszystkich pracowników, liczę zatem na wiedzę i profesjonalizm pracowników sądeckiego oddziału.

Dyrektor dodaje, że został oddelegowany do pracy w Nowym Sączu na sześć miesięcy, ale okres ten może się wydłużyć, jeżeli nowe rozwiązania będą efektywnie wdrażane. Nie odpowiada na nasze pytanie, czy w oddziale szykują się zwolnienia.

Andrzej Januszewicz zastąpił na stanowisku Marię Mirek, która zajmowała je od kwietnia ubiegłego roku, kiedy ówczesny dyrektor nowosądeckiego ZUS-u Aleksander B. został zwolniony w związku z podejrzeniem o korupcję. - Dochodzenie jest w toku, nie przygotowano jeszcze aktu oskarżenia - poinformowała nas Małgorzata Wojciechowicz, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Szczecinie, która wyjaśnia aferę korupcyjną dotyczącą ośmiu pracowników ZUS.

(IF)