Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Z mocnymi drużynami też mają powalczyć

Bogdan Przybyło
Krzysztof Świątek ma 28 lat
Krzysztof Świątek ma 28 lat Fot. Andrzej Wiśniewski
III liga piłkarska. Udany początek rundy rewanżowej mają piłkarze z Suchych Stawów. Nie przegrali żadnego ze spotkań, umacniając się w środku tabeli.

Stało się tak, choć zimą w zespole doszło do wielu zmian, Odeszli zawodnicy już ograni, a większość z tych, którzy dołączyli, jest bardzo młoda.

Ale wśród nowych są piłkarze z __pewnym doświadczeniem – podkreśla kapitan drużyny Krzysztof Świątek. – Wrócił do nas Michał Nawrot, którego roli nie sposób przecenić, ma duży wpływ na naszą grę, a do tego strzela gole. Radek Grzesiak także jest zawodnikiem, który trochę już przeszedł, a Patryk Kołodziej ma za sobą występy w Puszczy Niepołomice. Z kolei niektórzy z naszych młodych graczy wcześniej mieli okazję pokazać się w pierwszej drużynie.

W Hutniku gole zdobywają nie tylko ofensywni zawodnicy, trafiają także defensorzy, zwłaszcza po stałych fragmentach. W ostatnim spotkaniu z Wolanią Wola Rzędzińska piątą bramkę zdobył obrońca Jakub Ochman. – Z __tego, że mamy jak najwięcej zawodników, którzy strzelają gole, trzeba się tylko cieszyć – zauważa Świątek.

W dużej mierze jest to skutkiem tego, że Hutnik powrócił do ofensywnej gry preferowanej przez trenera Andrzeja Paszkiewicza, która jednak jest rozważniejsza niż choćby w zeszłym roku. Do tego szkoleniowiec Hutnika lubi zaskakiwać rywali zmieniając pozycję swoich graczy, co daje efekty – vide grający ostatnio na prawym skrzydle Mateusz Gamrot.

Dla nas nie ma to znaczenia, jeśli trener uważa, że będziemy akurat przydatniejsi w innym miejscu i z __korzyścią dla drużyny, to tam gramy – mówi Świątek.

Osiągane wyniki sprawiają, że atmosfera w zespole jest coraz lepsza, co jak podkreśla szkoleniowiec Hutnika Andrzej Paszkiewicz ma spory wpływ na jakość gry i osiągane wyniki. –_ U nas zawsze była świetna atmosfera. To zawsze był nasz atut. Co też cieszy, młodsi piłkarze dostosowali się do niej i rzeczywiście pomaga to w __grze _– uważa kapitan Hutnika.

Trener Paszkiewicz jednak od pewnego czasu przestrzega, że ta udana seria może wynikać z tego, iż jego drużynie na razie przyszło się mierzyć ze słabszymi konkurentami, a na mocnych dopiero przyjdzie pora.

– _Oczywiście chcemy podtrzymać tę passę jak najdłużej, wciąż grając ładnie i ofensywnie, co podoba się kibicom. Za sobą mamy już trudne mecze, ale stać nas także na to, żeby powalczyć z tymi silniejszymi _– dopowiada Świątek.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski