Z opóźnionym zapłonem

PŁYWANIE. Mateusz Piątkowski, zawodnik Unii Oświęcim wykorzystał swoją szansę

Przypomnijmy, okazał się najlepszy w wyścigach kraulistów na 400 i 1500 m, a na 800 m był 2. Niewiele zresztą brakowało, aby zagarnął na długich dystansach kraulowych całą pulę złota. - Na 800 m także prowadziłem niemal przez cały dystans. Po ostatnim nawrocie, brałem akurat powietrze z drugiej strony niż płynął Pielowski, mój najgroźniejszy rywali i nie zauważyłem jego ataku. Przegrałem minimalnie - opowiada pływak Unii.
Za to rozgromił rywali łącznie z Pielowskim na 1500 m, dokładając mu 7 s. Jak twierdzi, na udany występ Gorzowie MP w Gorzowie wskazywały wcześniejsze starty, chociaż ciężko było przypuszczać, że pójdzie mu aż tak dobrze.
Podczas letnich MP w Ostrowcu Świętokrzyskim medali wprawdzie nie zdobył w rywalizacji z przyszłymi olimpijczykami, zajmując na 1500 m 5 lokatę, ale zapewnił sobie kwalifikacje do młodzieżowych mistrzostw świata w Meksyku i ME juniorów w Belgradzie.
W Monterrey był 16 na 800 m i 17 na 1500 m. - Liczyłem na lepsze, nie tyle nawet same lokaty, co wyniki. Po części pewnie jakiś wpływ miał stres startowy. Do tej pory w tak dużej imprezie nie brałem udziału. Z kolei w ME juniorów na 1500 m byłem 16, ale na 400 m st. zmiennym awansowałem do finału, zajmując ostatecznie 7 lokatę. W obu tych imprezach nie byłem w szczytowej formie. Ta zaczęła się ujawniać przy okazji startów już w nowej edycji Grand Prix Polski i czułem, że systematycznie rośnie - mówi pływak.
Dodajmy, że pod nieobecność olimpijczyków, którzy odpoczywali jeszcze po igrzyskach w Pekinie, wygrał zawody z tego cyklu w Krakowie, a w Szczecinie był 3. Swoje 5 minut wykorzystał również właśnie w Gorzowie Wielkopolskim.
Jego postępy, w kończącym się roku, widać nie tylko po dorobku medalowym. Wystarczy rzut oka na tabele wyników, by przekonać się, jaki skok wykonał pływak oświęcimskiej Unii. Jego najlepszy obecnie wynik na 400 dowolnym to 3.48,88, a na początku roku na pokonanie tego dystansu potrzebował 3.53,54. Na 800 m uzyskane przez niego wyniki to odpowiednio 7.57,60 i 8.03. Ponad 14 s "urwał" ze swojego rekordu życiowego na 1500 m st. dowolnym, który w styczniu 2008 roku pływał w czasie 15.21,70, a obecnie poprawił się na 15.07,16.
Pierwszy, a był to brązowy medal, zdobył w imprezie rangi MP na 1500 m w kategorii juniorów 16-letnich na basenie 25-metrowym w Płocku. W tym sezonie powtórzył to osiągnięcie na długim basenie. Te wyniki dały mu miejsce w Szkole Mistrzostwa Sportowego. Następne starty w MP juniorów 17-18-letnich nie były tak udane. Cieszył się z dwóch medali - brązowego i srebrnego w sztafetach, natomiast indywidualnie nie powiększył swojej kolekcji.
Lepiej poszło mu podczas Ogólnopolskiej Olimpiady Młodzieży, w której wywalczył dwa brązowe krążki na 400 m st. zmiennym i na 1500 dowolnym, a ponadto dwa medale w sztafetach. Przełomowe były mistrzostwa rozegrane przed prawie rokiem na basenie 25-metrowym w Ciechanowie, skąd przywiózł cztery medalowe krążki, w tym złoty na 1500 dowolnym, dwa srebrne na 400 zmiennym i 200 motylkowym oraz brąz na 400 dowolnym.
W przyszłym roku ma nadzieję, że pokonanie kilku kolejnych barier wynikowych, ale przede wszystkim czeka go matura, po której chce kontynuować naukę i uprawianie pływania na AWF w Gdańsku. (BK)