Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Z organizmem w ciuciubabkę

Redakcja
Pierwszy dzień igrzysk był dla mnie czwartą dobą pobytu w Australii. Jet lag, czyli kłopoty aklimatyzacyjne związane z "długiem czasowym", dopadł mnie w czwartek. W piątek historia się powtórzyła. O 11 rano ciężka głowa zaczęła rozglądać się za poduszką. Nic dziwnego, wszak dla mojego spóźnionego o 9 godzin organizmu była właśnie 2 w nocy. Specjaliści wyjaśniają to w ten sposób: rolę nadrzędnego zegara biologicznego pełni w nas zespół komórek nerwowych w podwzgórzu, który po długiej podróży nie przestawia się tak, jak my przesuwamy wskazówki; o 2 wyznacza środek nocy, tymczasem otrzymuje informacje z zewnątrz o jaskrawym świetle - ten brak synchronizacji leży u podstaw różnie odczuwanych dolegliwości.

"Dziennik" na antypodach: dzień pierwszy

 200 lat temu Brytyjczycy, zsyłając na antypody więźniów, przekształcili Australię w kolonię karną. U progu XXI wieku do Sydney swojego reportera zesłał "Dziennik Polski". Jak mniemam, nie za karę.
 Bawię się więc z organizmem w ciuciubabkę. Wmawiam mu, gdy jest jasno, że to dzień, a gdy się kładę spać, że on też powinien odpocząć. W obawie przed zaostrzonymi kontrolami antydopingowymi na wszelki wypadek jedynym środkiem wspomagającym, jakiego używam, jest kofeina (nie chciałbym bowiem skończyć jak Ben Johnson). I choć na razie częściej organizm jest górą, wiem, że się wkrótce dogadamy.
 Zakładając w Sydney konto e-mailowe ze zdziwieniem stwierdziłem, że moje ulubione hasło "KAWA" jest już zajęte. Domyślam się, że to sprawka miejscowego dealera koncernu "KAWASAKI", gdyż japońscy producenci motocykli często używają takiego skrótu. Postawiłem więc na "DZIENNIK" i się udało - wnioskuję, że do tej pory było to dziewicze słowo na tym kontynencie. Oto jak wygląda współczesna kolonizacja.

KRZYSZTOF KAWA

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski