Z pomocą do Zatora

 Wczoraj na ręce władz gminy Zator niemiecka partia CDU z Erbach przekazała za pośrednictwem Unii Wolności z Podbeskidzia 500 litrów lakierów do malowania i konserwacji drewna.
 Z 500 litrów lakieru 400 przeznaczone jest do prac na zewnątrz budynków, a 100 do prac we wnętrzach. Na razie lakier trafi do magazynów. - Dary pierwszej potrzeby, jak woda pitna, żywność, środki czystości, czy odzież, były rozdawane ludziom na bieżąco przez gminną komisję i Ośrodek Pomocy Społecznej - informuje wiceburmistrz Makuch. - Jeśli zaś chodzi o dary w postaci sprzętu AGD, mebli, czy materiałów budowlanych, uznaliśmy, że na razie trafią do magazynów. Ich dystrybucją zajmie się komisja samorządowa przy Radzie Miejskiej, wcześniej spokojnie oceniając sytuację. Przy czym, jeżeli coś było bardzo pilnego, to natychmiast przekazywano to potrzebującym. Chodzi tu przede wszystkim o właściwą koordynację pomocy. Z tego też względu współpracujemy z Caritasem i zatorskimi parafiami. Chcemy uniknąć sytuacji, w których ktoś otrzyma niepotrzebne mu rzeczy, a dla innych zabraknie.
 Do gminy Zator, która poważnie ucierpiała w wyniku powodzi, pomoc płynie bez przerwy. M. in. poprzez Telewizję Poznań pomagają różne firmy i osoby prywatne. Chęć pomocy zgłosiły też Białystok oraz Rada Miasta i Gminy w Ostrołęce. - Nie sposób wymienić wszystkich - dodaje Mariusz Makuch. - Na przykład prywtna firma spod Wrocławia przekazała nam sporo mebli.
(PIM)