Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Z przewodnikiem jest zawsze bezpieczniej na wycieczce

Izabela Krupa
Przewodnicy tatrzańscy muszą posiadać odpowiednią legitymację, a też tzw. blachę przewodnicką (w formie przypinki)
Przewodnicy tatrzańscy muszą posiadać odpowiednią legitymację, a też tzw. blachę przewodnicką (w formie przypinki) fot. archiwum
Podhale. Kto idzie na górską wycieczkę z grupą dzieci, musi pamiętać, by wynająć licencjonowanego przewodnika górskiego. W przeciwnym wypadku może otrzymać mandat.

Dolina Chochołowska, Dolina Kościeliska, Morskie Oko, czy Babia Góra... „Przecież to banalne szlaki - po co mi przewodnik?” - tak zdają się myśleć niektórzy organizatorzy kolonii dzieci i młodzieży, które jadą na wypoczynek na Podhale.

Zgodnie z przepisami każda zorganizowana grupa osób poniżej 18 roku życia musi iść pod opieką wykwalifikowanego przewodnika. Zdarzają się przypadki, że przewodnikiem jest np nauczyciel wf.

Teraz na terenie parków narodowych rozpoczęły się kontrole osób, które świadczą usługi przewodników bez odpowiedniej licencji i kwalifikacji.

Straż Babiogórskiego Parku Narodowego wraz z Urzędem Marszałkowskim sprawdzają grupy zorganizowane w rejonie Babiej Góry. Kontrole prowadzone są też w Tatrzańskim Parku Narodowym.

- Sprawdziliśmy już ponad 250 grup - opowiada Edward Wlazło, komendant straży TPN.

W pięciu przypadkach okazało się, że formacje nie posiadały licencjonowanego przewodnika tatrzańskiego.

-Nie nakładaliśmy na nikogo kar, skończyło się na pouczeniach - mówi.

Warto zaznaczyć, że według przepisów na terenie TPN grupy mogą prowadzić tylko przewodnicy tatrzańscy, którzy wykupili licencję na oprowadzanie wycieczek po TPN-ie oraz posiadają uprawnienia z Urzędu Marszałkowskiego.

- Często organizatorów w błąd wprowadzają biura podróży, które owszem wynajmują przewodnika, ale np. pienińskiego, który według przepisów nie może oprowadzać po Tatrach - mówi Wlazło.

- Z roku na rok coraz mniej jest tzw. dzikich przewodników, którzy bez licencji prowadzą ludzi w góry - twierdzi Jakub Dąbrowski, przewodnik tatrzański. Radzi, by ich unikać, bo tylko wykwalifikowany przewodnik zna od podszewki topografię Tatr, ma wiedzę na temat zagrożeń w górach, a przede wszystkim wie, jak zachować się w sytuacjach ekstremalnych.

Ile to kosztuje?

- Trasa po Zakopanem i Podtatrzu - grupa do 50 osób, koszt: do 4 h - 300 zł, do 8 h - 500 zł
- Wycieczki do tatrzańskich dolin - grupa do 50 osób, 400 zł
- Łatwe wycieczki górskie (np. Grześ, trasy znakowane do Magistrali Tatrzańskiej) -do 35 osób, 450 zł
- Wycieczki górskie (np. Kasprowy Wierch, Czerwone Wierchy, Giewont) - do 25 osób, 550 zł
- Wycieczki (np. Granaty, Świnica, Rysy) - do 10 osób, 600 zł
- Trasy nieznakowane: Orla Perć- do 4 osób, koszt: od 600 do 1100 zł
- Dodatek za prowadzenie w języku obcym +150 zł.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski