Z przywilejem lidera

Tenisiści Opoki Energetyka Trzebinia mają zapewnione 1. miejsce po rundzie zasadniczej

   Jar walczy jeszcze o awans do pierwszej "szóstki". Za mało miał jednak atutów, aby zagrozić w tym meczu Opoce. Na początek wprawdzie porażki doznał Damian Zając, ale potem spotkanie potoczyło się już po myśli gości.
   - Damian przegrał z Maliszewskim 1-3, chociaż wcale nie musiał. Były momenty, w których nie potrafił się wystarczająco skoncentrować. Przy tak długim sezonie należy się jednak liczyć z obniżką formy i może dobrze, że nastąpiło to teraz, bo obecnie rywale są trochę słabsi. Mam nadzieję, że gdy rozpocznie się decydująca część sezonu, wszyscy będą w optymalnej dyspozycji - mówi trener Opoki Kazimierz Noworyta.
   Okazuje się, że ten sam zawodnik Jaru pokonał także Rafała Utylskiego, chociaż w tym przypadku mecz był jeszcze bardziej zacięty. Poszczególne partie rozstrzygały się na przewagi, ale w piątej, decydującej, ostatnie słowo należało do tenisisty Jaru. Było to już jednak przy stanie 1-5 i nie miało żadnego znaczenia dla końcowego wyniku. Dwóch rutyniarzy Opoki Robert Świrk i Rafał Długaj nie dali swoim rywalom większych szans.
   Punkty dla Opoki w tym meczu zdobyli: Świrk, Długaj po 2,5, Zając, Utylski po 1,5.
   Do końca rundy zasadniczej pozostały jeszcze dwie kolejki i wydaje się, że Opoka nie powinna już stracić punktu. W najbliższej kolejce trzebinianie podejmują KSOS Kraków, a tydzień później czeka ich daleki wyjazd do Przemyśla.
   Mimo zdecydowanego prowadzenia w lidze, zapewne nie odpuszczą rywalom, bo każdy punkt w końcowym rozrachunku może się liczyć. Dorobek z rundy zasadniczej zostanie bowiem zaliczony zespołom do rywalizacji w "szóstce".
   Czołówka II ligi:
1. Opoka 11 22 92-18
2. Pocztowiec 11 18 75-35
3. Kolping 11 15 71-39
4. Podgórze 11 15 66-44
5. Olesno 11 15 62-48
6. Widacz 11 14 63-47
(BK)