Poprad Machnik Muszyna 0
Garbarnia Kraków 0
Poprad: D.Bomba - Szczepanik, Merklinger (80 Janur), PodgórniI, Saratowicz - Sobas (80 Orzechowski), T. BombaI, Podgórniak (85 Mierzwa), D. Polański (80 Mężyk) - F. Piszczek, ZachariaszI.
Garbarnia: Sypniewski - KalickiI, Baliga, Kalemba, Pawłowicz - J. Górecki, NowakI, Stokłosa (89 Siedlarz), Kowalski - Wcisło, Ogar (73 M. Górecki).
Sędziował: Szymon Ubożak (Kielce).
Widzów: 300.
Tyle tylko, że nieskutecznie. Stuprocentowych okazji nie wykorzystali m.in. Filip Piszczek w 7 i 45 oraz Piotr Zachariasz w 8, 14 i 36 minucie.
Także goście mieli szanse na uzyskanie prowadzenia. Tę najlepszą zmarnował w 62 minucie Tomasz Ogar, który ograł Daniela Bombę, ale piłkę z linii bramkowej wybił Arkadiusz Podgórni.
O wyniku spotkania mógł przesądzić tuż przed końcem Piszczek, lecz z 8 metrów posłał piłkę nad poprzeczką. Krakowianie mogą mówić więc o dosyć szczęśliwym wywalczeniu punktu.
Zdaniem trenerów
Robert Moskal, Poprad:
- Dziękuję chłopakom za ambitną postawę. O wyniku przesądził pierwszy kwadrans, kiedy zabrakło postawienia kropki nad "i". Brak skuteczności jest jednak od dawna naszą największą bolączką.
Mirosław Hajdo, Garbarnia:
- Remis jest wynikiem sprawiedliwym. Podjęliśmy walkę, były sytuacje i z jednej, i z drugiej strony. Widzowie byli więc świadkami dobrego, toczonego w szybkim tempie spotkania. Obydwa zespoły nie chciały przede wszystkim przegrać tego meczu
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
