Do tajemniczego zniknięcia doszło w nocy z środy na czwartek. Na zapisie monitoringu widać, że o 21 wieczorem Kacper stał obok Melchiora i Baltazara. - O siódmej rano następnego dnia dostaliśmy sygnał, że zostały tylko dwie figury. Kacper zniknął - martwi się Justyna Łukasik, z ARTIM, firmy, która organizuje targi bożonarodzeniowe na krakowskim Rynku.
Co ciekawe, król, który zniknął, nie posiadał szkatułki ze złotem, ale kadzidło.
Kradzież zgłoszono już na policję. Monitoring nie zarejestrował momentu zniknięcia figury, ponieważ zapis jest słabej jakości. - A do tego w nocy widoczność utrudniała dość gęsta mgła - dodaje Justyna Łukasik.
Organizatorzy szopki są zaskoczeni kradzieżą Kacpra z drzewa sosnowego. - Nigdy wcześniej taka sytuacja nie miała miejsca. Mamy nadzieję, że ten kto zabrał króla zwróci go na miejsca. Jeśli nie, będziemy musieli zamówić kolejną rzeźbę. Nie może być tak, że w Wigilię trzej królowie nie będą w komplecie - mówi Justyna Łukasik.
Króla z kadzidłem wyrzeźbił artysta ludowy Józef Lasik ze Stryszawy pod Wadowicami.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?