Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Za dużo było strat, żeby myśleć o wygraniu meczu [WIDEO]

Tomasz Froehlke
Polacy nie dali rady Izraelowi
Polacy nie dali rady Izraelowi Fot. FIBA
Koszykówka. Polskim koszykarzom nie udało się pokonać Izraela. Mecz trzymał w napięciu do ostatnich sekund, ale ostatecznie górą byli rywale „biało-czerwonych”.

Polska – Izrael 73:75 (24:22, 8:13, 18:16, 23:24)

Polska: Waczyński 13 (1), Kulig 13 (3), Gortat 11, Slaughter 9, Ponitka 6 oraz Cel 6 (2), Zamojski 5, Karnowski 4, Koszarek 4, Gruszecki 2, Czyż 0.

Izrael: Mekel 18, Fisher 15, Casspi 14 (2), Limonad 9 (1), Eliyahu 4 oraz Kadir 8, Ohayon 7 (1), Green 0, Dawson 0, Yiuzori 0.

Szkoda tej porażki na Euro-baskecie, bo Polacy zagrali bardzo nerwowo. Popełnili rekordową dla siebie liczbę 23 strat, z czego rywale zdobyli aż 29 pkt.! Sami z tego elementu gry zdobyli tylko 8 pkt. (13 strat Izraela). Tak już jest podczas turnieju, gdy gra się praktycznie codziennie, że czasami przychodzi mecz, o którym chciałoby się zapomnieć. Aż tak źle jednak nie było, choć na pewno „biało-czerwoni” chcieliby zapomnieć o feralnych stratach.

Eurobasket: Polska przegrała z Izraelem. "Ta porażka może okazać się szczęśliwa"

Źródło: Press Focus

Na szczęście ten mecz nie był superważny po dwóch wcześniejszych zwycięstwach z Bośnią i Hercegowiną i Rosją oraz porażce z Francją. Polacy w drugiej rundzie mistrzostw trafią na rywala z bardzo silnej grupy B – z Serbią, Hiszpanią, Włochami, Turcją czy Niemcami (Islandia nie ma już szans). Oczywiście, ewentualna wygrana mogła dać wyższe miejsce w grupie i uniknięcie Serbii czy Hiszpanii – i o to będą walczyć Polacy dziś w ostatnim meczu grupowym z Finlandią (godz. 15, TVP Sport). Na pewno w drugiej rundzie będą musieli zagrać znacznie lepiej, żeby myśleć o nawiązaniu walki i sprawieniu niespodzianki.

Nasz zespół znów zagrał bardzo nierówno. Wiele pretensji do siebie może mieć Marcin Gortat (5/10 z gry, 8 zbiórek, 3 asysty, 5 strat), który nie trafił z kilku prostych rzutów. Nie można było liczyć na ekstrawagancje punktowe Adama Waczyńskiego, bo był głównie zajęty pilnowaniem jednego z najlepszych strzelców Eurobasketu – Omri Casspiego (6/13 z gry, 7 zbiórek). Ale i tak był najskuteczniejszym zawodnikiem polskiego zespołu, a w końcówce rozgrywanej na wolne trafił wszystkie cztery rzuty (w sumie 6/6). Lepiej tym razem zagrał Damian Kulig (5/9 z gry, 6 zbiórek), ale też nie uniknął kilku wpadek. Skuteczność zawodziła Mateusza Ponitkę (3/6 z gry, 6 asyst, 3 zbiórki, 3 straty). Zmieniający Gortata Przemysław Karnowski zaliczył cztery straty, choć trafił swoje dwa rzuty.

Mimo tak wielu strat, była ogromna szansa na zwycięstwo. Polacy momentami łapali dobry rytm. Tak było w pierwszej kwarcie, gdy prowadzili 21:16, na początku drugiej (40:37), czy nawet w czwartej (61:60). Jednak znów dawały o sobie znać niezrozumiałe straty, po których rywale łatwo zdobywali punkty.

Raz w końcówce Polakom „pomógł” sędzia, przez przypadek zatrzymując złe podanie, które wychodziło na aut, ale Kulig piłkę źle złapał i ponownie popełnił stratę!

Kluczowa okazała się „trójka” Yogewa Ohajona na 69:65 na niespełna minutę przed końcem. To dawało Izraelowi czteropunktową, czyli bezpieczną przewagę. Co prawda dwa rzuty wolne wykorzystał Waczyń-ski (67:69), ale Polacy musieli już faulować.

Rywale tak sprytnie rozgrywali akcje, że zawsze faulowany był Gal Mekel, który słynie z dobrego wykonywania wolnych. Pokazał to w tym meczu. W końcówce nie pomylił się w ani jednej z sześciu prób. W sumie z tego elementu miał 6/7, jedną próbę spudłował znacznie wcześniej. Polacy rozgrywali w tym czasie nieco szczęśliwie akcje, m.in. Ponitka dobił z kilku metrów z powietrza rzut Waczyńskiego.

Inny wynik grupy A: Finlandia – Bośnia 88:59. Mecz Francja – Rosja zakończył się po zamknięciu wydania.

W tabeli prowadzi Izrael (3–1) przed Francją (3–0), Finlandią (2–2), Polską (2–2), Bośnią (1–3) i Rosją (0–3).

Pozostałe wyniki: Serbia – Turcja 91:72, Grecja – Słowenia 83:72, Czechy – Belgia 66:64, Łotwa – Ukraina 74:75, Włochy – Niemcy 89:82 po dogrywce, Macedonia – Gruzja 75:90.

W tabeli grupy B prowadzi Serbia (4–0) przed Włochami (3–1), Turcją (2–2), Niemcami (1–3), Hiszpanią (1–2) i Islandią (0–3). Mecz Islandia – Hiszpania zakończył się po zamknięciu wydania.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski