Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Za i przeciw

Redakcja
Opinie na temat decyzji prezydenta

\ \ \*

 Zdaniem Jana Olszewskiego, weto prezydenta do ustawy uwłaszczeniowej "godzi w polską rację stanu", bo "uniemożliwia zamianę wieczystego użytkowania nieruchomości na prawo własności" na ziemiach zachodnich. - W tej sprawie jesteśmy w sytuacji bezpośredniego zagrożenia pretensjami, na przykład wysiedleńców niemieckich" - powiedział Olszewski.

\ \ \*

 Szef UW Leszek Balcerowicz uważa, że weto prezydenta do ustawy uwłaszczeniowej "zamyka drogę do złego rozwiązania, niesprawiedliwego społecznie, bardzo groźnego dla gospodarki oraz wątpliwego konstytucyjnie". Balcerowicz dodał, że odmowa Kwaśniewskiego podpisania ustawy "otwiera jednocześnie drogę dla dobrych rozwiązań".

\ \ \*

 W ocenie Klubu Parlamentarnego AWS, odmowa prezydenta Aleksandra Kwaśniewskiego podpisania ustawy uwłaszczeniowej jest sprzeczna z oczekiwaniami i nadziejami milionów Polaków. - Decyzja prezydenta Kwaśniewskiego o niepodpisywaniu ustawy uwłaszczeniowej jest sprzeczna z oczekiwaniami i nadziejami milionów Polaków, którzy do tej pory nie skorzystali na procesie upowszechniania własności - czytamy w komunikacie Klubu Parlamentarnego AWS, podpisanym przez Jacka Rybickiego. Klub AWS uważa, że podejmując taką decyzję, prezydent "jeszcze raz dowiódł, że tylko w słowach potrafi bronić najsłabszych, w działaniach zaś najczęściej staje po stronie już uwłaszczonych, najlepiej z własnego obozu politycznego".

\ \ \*

 - Kwaśniewski nie powinien wetować tej ustawy. Popełnił błąd, że nie włączył się z inicjatywą w jej poprawienie - powiedział Lech Wałęsa. Były prezydent uważa, że "faktem jest, że ta ustawa była niedopracowana". Jednak - jego zdaniem - Kwaśniewski powinien postarać się o "szerszą dyskusję i porozumienie" w tej sprawie tak, aby "naród otrzymał jednak część majątku narodowego na własność". - Inaczej będzie rewolucja - ostrzega były prezydent.

\ \ \*

 - Niczego lepszego nie spodziewałem się po urzędującym prezydencie - tak skomentował kandydat na prezydenta Jan Łopuszański poniedziałkowe weto Aleksandra Kwaśniewskiego do ustawy o powszechnym uwłaszczeniu obywateli. Łopuszański podkreślił w rozmowie z PAP, że jako poseł głosował za ustawą o powszechnym uwłaszczeniu i popierał poprawki Senatu rozszerzające zakres jego stosowania. Dodał, że będzie za odrzuceniem prezydenckiego weta. Łopuszański nie zgadza się z argumentami Kwaśniewskiego, że "ustawa jest prawnie zła, ekonomicznie niepoliczona i społecznie niesprawiedliwa". - SLD czy UW, które przez ostatnie lata czyniły wszystko, aby zablokować powszechne uwłaszczenie, są ostatnimi, którzy mają prawo podnosić problem niesprawiedliwości" - mówił.

\ \ \*

 Zdaniem Jarosława Kalinowskiego, weto prezydenta oznacza, że Aleksander Kwaśniewski "stanął po stronie kilku procent Polaków", którzy dotychczas skorzystali z przekształceń własnościowych. Tymczasem ustawa dawała, według niego, szanse, by większość Polaków skorzystała z tych przekształceń i "otrzymała realną wartość". - Prezydent odmówił im tej możliwości" - stwierdził prezes PSL.

\ \ \*

 Janusz Korwin-Mikke uważa, że Aleksander Kwaśniewski zrobił słusznie wetując ustawę o powszechnym uwłaszczeniu. Jego zdaniem, prezydent powinien jednak skierować jednocześnie do Sejmu własny projekt ustawy w tej sprawie. Korwin-Mikke powiedział, że ustawa uwłaszczeniowa miała wady, dlatego prezydent wetując ją, mógł jednocześnie przedstawić własny projekt.

\ \ \*

 Według kandydata na prezydenta Koalicji dla Polski Dariusza Grabowskiego, weto prezydenta Kwaśniewskiego do ustawy o powszechnym uwłaszczeniu nie kończy prac nad uwłaszczeniem. Jednym z możliwych rozwiązań jest - według niego - złożenie w Sejmie nowego projektu ustawy uwłaszczeniowej. Grabowski nawiązał do wypowiedzi Aleksandra Kwaśniewskiego o tym, że nie zapisał się do "Solidarności" ponieważ był to "owczy pęd". - Dzisiaj Kwaśniewski już nie musi zachowywać się jak owca w stadzie, natomiast chce się widzieć jako przywódca tego stada. Jeśli owce życzą sobie uwłaszczenia, a pasterz sobie tego nie życzy, to nasuwa się pytanie, czy nie należy zmienić pasterza? - mówił Grabowski.

(PAP)

Krótka historia uwłaszczenia

 (INF. WŁ.) O przeprowadzeniu powszechnej prywatyzacji myślano już u schyłku lat osiemdziesiątych. Janusz Lewandowski i Jan Szomburg stworzyli projekt rozdania majątku za pomocą bonów prywatyzacyjnych. Bony miały w przyszłości zostać wymienione na akcje prywatyzowanych przedsiębiorstw. Zamierzano powołać fundusze inwestycyjne, które zarządzałyby kapitałem przewidzianym do prywatyzacji. Nie zrealizowany pomysł prywatyzacji "bonowej" (w podobny sposób swoją "kuponovkę" przeprowadzili Czesi) legł u podstaw programu powszechnej prywatyzacji przez Narodowe Fundusze Inwestycyjne.
 Następna uwłaszczeniowa propozycja padła ze strony byłego prezydenta. Lech Wałęsa, jak powszechnie się sądzi do dzisiaj, zaproponował "100 milionów dla każdego". Choć program nigdy nie stał się obowiązującym prawem, wiadomo, że nie chodziło o rozdawnictwo pieniędzy, a raczej o umożliwienie zakupu składników narodowego majątku (w tym mieszkań) na dogodny kredyt.
 Pojawiły się także dość egzotyczne propozycje, jak np. pomysł Feliksa Siemienasa - biznesmena. W jego ocenie narodowy majątek był wart w pierwszej połowie lat dziewięćdziesiątych 400 mld dolarów amerykańskich. Majątek, w przypadku propozycji Siemienasa, mielibyśmy kupować na wieloletni, nisko oprocentowany kredyt.
 W czasie gdy powstawały plany uwłaszczenia dzisiaj firmowanego przez Akcję Wyborczą "Solidarność" (założenia projektu prof. Adama Bieli czekały gotowe od kilku lat), propagowany był tzw. plan Lewandowskiego-Balcerowicza. Firmowany przez Unię Wolności w dużym uproszczeniu, miał być rozwinięciem programu Narodowych Funduszy Inwestycyjnych (NFI).

(DER)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski