Za mały dla motorówek

Spokojniej na Chechle

   Strefa ciszy na zbiorniku Chechło wprowadzona została decyzją Rady Miasta w Trzebini już w 1991 roku. Jednakże w październiku 2001 roku Ustawa o ochronie i kształtowaniu środowiska straciła moc. Zatem od tego momentu na Chechle nie było żadnych ograniczeń ani zakazów używania jednostek pływających. Ten fakt nie podobał się wielu. Dlatego zorganizowano spotkanie z udziałem administratora obiektu - Rejonowego Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji w Chrzanowie, władz samorządowych Trzebini oraz użytkowników, korzystających ze zbiornika, w tym przedstawicieli klubów sportowych, koła wędkarskiego oraz ośrodka wypoczynkowego. Większość z nich była przeciwna używania sprzętu pływającego z napędem silnikowym na Chechle. Stwierdzili bowiem, że zbiornik jest zbyt mały do uprawiania sportów wodnych. Również z uwagi na fakt, że zalew jest przeznaczony na cele rekreacyjno-wypoczynkowe, należy zadbać o odpowiednie warunki akustyczne, czyli ciszę. Dość wspomnieć o ponownym pojawieniu się na Chechle bobrów i napływu kaczek. Te argumenty wystarczyły, by radni wprowadzili zakaz.
(ANA)