Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Za podpalenie żony 48-latkowi grozi dożywotnie więzienie

Katarzyna Ponikowska
Wolbrom. Mężczyzna, który w nocy z soboty na niedzielę podpalił swoją żonę, usłyszał już zarzuty. Śledztwo prowadzone jest pod nadzorem prokuratury.

Za usiłowanie zabójstwa, spowodowanie ciężkich obrażeń ciała, sprowadzenie pożaru oraz narażenie dzieci na bezpośrednie zagrożenie utraty życia i zdrowia 48-letniemu Mirosławowi S. grozi nawet dożywocie.

Na razie nie wiadomo, czy sprawca ze względu na swój stan zdrowia zostanie przesłuchany w szpitalu, czy zostanie doprowadzony do olkuskiej prokuratury. Obecnie Mirosław S. w asyście policjantów przebywa w Nowym Szpitalu w Olkuszu.

Przypomnijmy, że do dramatycznych wydarzeń doszło na ul. Fabrycznej w Wolbromiu. Ok. godz. 0.38 strażacy otrzymali chaotyczne zgłoszenie od poszkodowanej, która mówiła, że mąż ją podpalił. Na miejscu okazało się, że stan kobiety jest bardzo poważny. Ma poparzone 80 proc. ciała. Ucierpiała również 4-letnia dziewczynka, która przebywała prawdopodobnie w tym samym pomieszczeniu. Ma poparzenia II stopnia na ramieniu i przedramieniu.

Kobieta została przetransportowana Lotniczym Pogotowiem Ratunkowym do krakowskiego szpitala im. Ludwika Rydygiera. Z kolei 4-latka karetką pogotowia została przewieziona do Uniwersyteckiego Dziecięcego Szpitala.

Poparzył się także sam sprawca - na dłoniach i nogach. Gdy podkładał ogień, był pijany. Trzy godziny zdarzeniu miał prawie 1,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski