Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zabawa po grób

Zbigniew Bartuś
Kwadratura kuli. O mało nie pobiłem faceta. Stał przy regale z prasą i śliniąc się, chłonął pierwszą stronę najpopularniejszego tabloidu. Wielkie litery w tytule krzyczały: „Błęcka-Kolska zabiła córkę, uniknie kary?”.

Chodziło o aktorkę znaną większości Polaków z komedii „Kogel-mogel”. Ja bardzo ją lubię za sprawą przeuroczego „Jasminum”. Słyszałem, że miała niedawno koszmarny wypadek samochodowy, w którym zginęła jej ukochana 23-letnia córka.

Banałem byłoby stwierdzenie, że to potworna tragedia, która u przyzwoitych ludzi winna wywołać pełen współczucia smutek. Szacunek dla drugiego człowieka sugeruje w takich chwilach ciszę. Rodzice ofiary nie mogli na nią liczyć. Tabloidy brutalnie wdarły się w ich życie, kreując sensację, która okazała się fantastyczną dźwignią sprzedaży. Tłum chętnie ją kupił.

W każdym kraju, także w Polsce, istnieje od zawsze specyficzna grupa ludzi, których takie sensacje ciekawią, by nie powiedzieć – podniecają. Kiedyś uwielbiali krwawe igrzyska i publiczne egzekucje, dziś lubują się w egzekucjach dokonywanych przez sensacyjne media. Są fanami kraks i katastrof. Zdrad i ekscesów. Cudzych.

Jeśli gdzieś na ruchliwej drodze zdarzy się wypadek, z pobliskiego przystanku rusza zaraz grupa ciekawych; zobaczyć krew. Tego samego szukają w prasie, telewizji, internecie – i tym mniej się żenują, im bardziej w głównych mediach, także publicznych, króluje infotainment – pseudoinformacja, której celem jest zabawienie gawiedzi. Zamiast mądrych i ciekawych osób objaśniających rzeczy naprawdę ważne – pyskujący na siebie politycy lub wdzięczące się do tłumu pseudogwiazdy.

Ludzi sięgających po sensacyjne bzdety, karmione i karmiące życiem celebrytów, jest kilka razy więcej niż czytelników poważnej prasy. Uważają, że rzetelna informacja o sprawach ważnych jest im potrzebna jak beznogiemu buty. Są coraz mniej świadomi tego, że bez tej informacji będą marionetkami w rękach mediów – i rządzących. Łatwo nimi manipulować. A kiedy trzeba – napuszczać na innych, wzbudzając niezdrową ciekawość, złość, nienawiść.

Tak, chciałem facetowi przywalić. Powstrzymało mnie pytanie: kto go stworzył?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski