Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zabetonowana mentalność

Marek Kęskrawiec
Buduj jako fces, ka fces i kiedy fces. Jak stanie, to jus bydzie stoło! - powiedział nam z gorzką ironią w głosie jeden z górali, zatroskany plagą samowoli budowlanych na Podhalu. Od tamtego artykułu minęło niemal pięć lat i jest jeszcze gorzej.

W centrum zakopiańskich Krupówek od kilku miesięcy straszy niemal już ukończona galeria handlowa: wielka i mroczna, przytłaczająca wszystko, co znajduje się w okolicy. Parę ulic dalej inny lokalny deweloper rozebrał w grudniu zabytkową willę na oczach inspektora nadzoru budowlanego, odczytującego mu nakaz wstrzymania prac. W normalnym kraju pewnie przyjechałaby policja i zgarnęła tego wyznawcę „świętego prawa własności”, ale Polska nie jest normalnym krajem. I długo nie będzie, mimo buńczucznych zapowiedzi warszawskich polityków, którzy wciąż nie rozumieją, że ich podwładni na prowincji uwikłani są w szereg lokalnych relacji.

Przykłady pogardy dla prawa na Podhalu można by mnożyć, pokazując choćby manię tworzenia nielegalnych parkingów na polanach krokuso-wych u wejścia do Doliny Cho-chołowskiej. Czy winne tej plagi są tylko lokalne władze i ułomne prawo? Nie, winna jest mentalność części górali oraz turystów, którzy tak kochają krokusy, że aż je rozjeżdżają i zadeptują.

Zostawmy jednak Podhale. Czy w naszym królewskim Krakowie jest dużo lepiej? Miasto betonuje się w ekspresowym tempie, zaś plany ratowania zieleni powstają, kiedy już niemal nie ma czego bronić. Pokażcie mi Państwo choć jedną zaprojektowaną od początku do końca dzielnicę we współczesnym Krakowie. To wstyd, ale ostatnim takim projektem jest komunistyczna Nowa Huta. Dziś raczej wciska się małe osiedla, czasem nawet ładne, w każde możliwe miejsca, bez zachowania jakiegokolwiek ładu przestrzennego w większej perspektywie. Tą „twórczością” wystawiamy potomnym świadectwo naszej mentalności i krótkowzroczności.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski