Młody góral w lipcu tego roku powiesił na skakance psa swojej sąsiadki. Zrobił to, ponieważ ten gryzł jego siostrę. - Nie mogłem pójść do jego właścicieli na skargę, bo nie było ich w domu. Dlatego w przypływie emocji postanowiłem z psem skończyć. Teraz jest mi z tego powodu przykro. Chciałbym dobrowolnie poddać się karze - tłumaczył w piątek przed sądem oskarżony.
Sąd przychylił się do prośby oskarżonego i bez przeprowadzenia rozprawy wymierzył mu karę 4 miesięcy więzienia w zawieszeniu na 3 lata. Dodatkowo Paweł S. zapłaci 400 zł grzywny i 500 złotych na rzecz Tatrzańskiego Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami. Objęty został też dozorem kuratora.
Tomasz Mateusiak
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?