Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zabrakło błysku

STM
Roman Ciochoń, szkoleniowiec Wolanii: - Porażka w tym meczu trochę boli. Po pierwsze przegraliśmy na własnym boisku, po drugie na pewno nie byliśmy tego dnia słabsi od rywala. Uważam, że mieliśmy w tym spotkaniu lekką przewagę i w najgorszym dla nas przypadku powinno się ono zakończyć remisem. Tuchovia zagrała jednak mądrze, strzeliła dwie bramki i wygrała. Od początku rundy w każdym meczu stwarzamy sobie sytuacje strzeleckie, ale brak napastnika z prawdziwego zdarzenia daje znać o sobie i powoduje, że efekty bramkowe są mizerne. W dodatku z Tuchovią nie mogli zagrać Marcin Gąsior i Dominik Kaim. Obaj to podstawowi obrońcy, mający kluczowy wpływ na nasze poczynania w tyłach. Nie chciałbym wystawiać indywidualnych ocen. Wszyscy zagrali na równym poziomie, zabrakło jednak tego błysku, który pozwoliłby nam na odniesienie zwycięstwa.

Wolania Wola Rzędzińska - Tuchovia Tuchów (1-2)

   Jacek Ropski, trener Tuchovii: - Wolania zaczęła to spotkanie od bardzo agresywnej gry. Widać było, że zespół jest niezwykle zmobilizowany i chce zainkasować w tym meczu komplet punktów. Początek pojedynku należał więc zdecydowanie do rywala, z upływem czasu piłkarzom Wolanii zaczęło jednak chyba brakować sił. W drugiej połowie nie grali już tak zdecydowanie i agresywnie, stąd też zaczęliśmy dochodzić do sytuacji strzeleckich. Przełomowym momentem spotkania - choć zabrzmi to może paradoksalnie - okazała się 38 min, kiedy kontuzji doznał Marcin Okaz. W jego miejsce wprowadziłem na boisko młodego, 18-letniego Jarka Makowca, który strzelając dwie bramki przechylił szalę zwycięstwa na naszą korzyść. Z pewnością właśnie on zasłużył w tym meczu na wyróżnienie. Pochwała należy się jednak również całemu blokowi defensywnemu, zarówno obrońcom, jak i Piotrkowi Szarze.
   (STM)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski