Przeżył, choć z braku ruchu miał zaniki mięśni w łapach. Odebrany przez fundację, w hoteliku zaczął się uczyć normalnego życia. Teraz jest żywym, radosnym psem, a jedynym problemem jest konieczność podawania mu tabletek na tarczycę.
Nie oczekuje luksusów - czeka na dom z ogrodzonym terenem i ocieplaną budę (bez łańcucha), pełną miskę i dużo miłości. Kontakt w sprawie adopcji: tel. 694 969 330.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
