Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zabytek w ogniu

BK
Podpalenie bądź zaprószenie ognia było przyczyną pożaru, jaki wybuchł w sobotę w parterowym budynku na ul. Wysokiej w Oświęcimiu. To wyjaśni dochodzenie, natomiast już wiadomo, że straty zamknęły się w granicach 10 tys. zł.

Pożar na ul. Wysokiej w Oświęcimiu

   Pożar w niezamieszkałym budynku wybuchł przed godziną 21. W ogniu stanął drewniany dach i istniało niebezpieczeństwo, że może przenieść się na przylegający do niego dom mieszkalny, który niedawno został odremontowany.
   - Nasze działania w pierwszym rzędzie skupiły się na obronie właśnie tego budynku i to się udało, chociaż - ze względu na ukształtowanie terenu w tym miejscu i remont ul. Górnickiego - było trochę kłopotów z podejściem do obiektu. Był to pożar, który został przez nas zakwalifikowany do kategorii średnich - mówi asp. sztab. Marek Czardyban, rzecznik Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Oświęcimiu.
   W akcji gaśniczej uczestniczyło 25 strażaków. Oprócz Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej, na miejscu zdarzenia stawili się druhowie z OSP w Oświęcimiu i Brzezince. Dach, który spłonął w trzech czwartych, nadaje się do rozbiórki.
   Nie było zagrożenia życia ludzkiego, chociaż w opuszczonym budynku - mimo zabezpieczeń - widywano czasami osoby postronne. Być może to właśnie one stały za sobotnim pożarem.
   Wstępnie straty oszacowane zostały na 10 tys. zł. Sam budynek może mieć jednak znacznie większą wartość, bo - jak wynika z relacji właścicielki - stoi w tym miejscu od prawie trzech wieków. Nie wiadomo jednak, czy jest wpisany na listę zabytków.
   Był to drugi pożar w centrum Oświęcimia w ostatnich kilku tygodniach. Niedawno przy ul. Legionów spłonął dach dawnej garbarni. W przeciwieństwie jednak do tamtej akcji, tym razem strażacy nie mieli powodów narzekać na ciśnienie wody w hydrantach.
(BK)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski