Zabytki i jaskinie

Podczas spotkania Klubu Globtrotera. Fot. Jacek Sypień

OLKUSZ

Prelekcję mieli poprowadzić trzej uczestnicy podróży po Podolu. Niestety, dwaj, czyli Mariusz Czarnul i Andrzej Dajek nie mogli dotrzeć do Domu Kultury, zatem obowiązek gospodarza spadł na trzeciego z uczestników, Piotra Wiencka z olkuskiego Speleoklubu, który wzbogacał pokaz zdjęć swymi opowieściami z podróży.

Zwiedzanie rozpoczęło się od wsi Bilcze Złote w obwodzie tarnopolskim i Monastyrek, gdzie są warte obejrzenia stanowiska archeologiczne osad, jakie istniały tam od 4000 do 3500 lat p.n.e. Dalsza część ich wędrówki przebiegała szlakiem warowni broniących dostępu do Rzeczypospolitej przed tureckimi atakami, w tym najbardziej znanego Kamieńca Podolskiego i Chocimia. Olkuscy podróżnicy zwiedzili także największy na Ukrainie po Kijowie ośrodek prawosławia, czyli Klasztor Zaśnięcia Bogurodzicy w Poczajowie.

Na zakończenie spotkania Piotr Wiencek opowiadał i pokazywał zdjęcia jaskiń Podola. Są one unikalne w skali Europy, nie tylko z racji na rozmiary, co także fakt, iż są to jaskinie gipsowe. Z tego względu brak stalaktytów i stalagmitów typowych dla jaskiń wapiennych rekompensują tu ich gipsowe odpowiedniki, krystaliczne twory przyjmujące fantastyczne kształty i osiągające czasami spore rozmiary. Na zakończenie goście Klubu Globtrotera, jak zawsze mogli uzyskać od prowadzących odpowiedzi na nurtujące ich pytania, a także szczegółowe wskazówki dotyczące organizacji takiej wycieczki. Kolejne, kwietniowe spotkanie Klubu Globtrotera będzie poświęcone jaskiniom Rumunii.

(SYP)