Zabytkowa nekropolia rozsypuje się

Na stan muru fatalny wpływ miała tegoroczna zima - zwłaszcza utrzymujące się długo ponad 20-stopniowe mrozy.

- Sytuację pogorszyły stojące w zastoiskach na Tuchowskiej kałuże wody z solą, która co chwilę lądowała na murze za sprawą przejeżdżających samochodów. Efekty działania soli widać najlepiej na ozdobnych łukach, które zaczęły się sypać - zauważa Tomasz Machota, mieszkający naprzeciwko cmentarza.

Po raz ostatni mur był remontowany na początku lat 90. - Jeszcze za poprzedniej dyrekcji zwracaliśmy się do Miejskiego Zarządu Cmentarzy o podjęcie działań ratunkowych. Minęło kilka lat i nic nie zrobiono w tym kierunku - mówi Antoni Sypek z Komitetu Opieki nad Starym Cmentarzem. Jak zauważa, spora część muru powstała pod koniec XVIII wieku i należy do najstarszych zabytków tarnowskiej nekropolii.

Maria Wójcik, obecna szefowa Miejskiego Zarządu Cmentarzy przyznaje, że zarząd ma zgodę konserwatora na doraźne naprawy ubytków i wykonuje je na bieżąco. Szacuje, że generalny remont kosztować może nawet ponad 100 tysięcy złotych. - To ogromna kwota, o którą chcemy powalczyć w funduszach pozamiejskich. Cmentarz Stary w Tarnowie to zabytek klasy zerowej, co daje mi podstawy sądzić, że nasze starania uwieńczone zostaną sukcesem. Być może stanie się tak już za rok - mówi Wójcik..

Poza odnowieniem muru z zewnątrz niezbędne będzie także odkopanie go od środka, gdzie bezpośrednio przylega do niego już wiele grobów. Konieczne jest także wykonanie zabezpieczeń od strony Wątoku. Kolejne wylania potoku mocno nadwerężyły bowiem jego stabilność.

Paweł Chwał