W Kętach
Kęty, mimo że szczycą się ponad 700-letnią historią, posiadają niewiele wiekowych zabytków. Zabrały je ze sobą wielkie pożary, które kilkakrotnie nawiedzały miasto charakteryzujące się wcześniej drewnianą zabudową. Jej pozostałość stanowi zaledwie kilka domów. Ich przyszłość jednak stoi pod znakiem zapytania.
Utrzymanie drewnianego budynku, jako zabytku kultury materialnej, nie jest też sprawą gminy. - Niewiele możemy tu zrobić - mówi zastępca burmistrza Kęt Kazimierz Brzuska. - Można się zastanowić na przykład, czy nie byłoby możliwe przeniesienie budynku w inne miejsce, lecz są to zbyt duże koszty, jak na gminę.
Nie ma też nikogo, kto zechciałby odkupić budynek czy nawet podjąć na ten temat rozmowy z właścicielem. Tym samym w niedługim czasie Kęty swoją ponad 700-letnią historię będą mogły zachować tylko na fotografiach. Zwłaszcza że kilkadziesiąt metrów dalej, przy ul. Nieznanego Żołnierza, stoi inny, młodszy dom z drugiej połowy XIX w., który również figuruje w ewidencji obiektów zabytkowych. Budynek rozpadł się na pół i właściwie nie ma tam już co remontować.
(PIM)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?