Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zabytkowy pat

Redakcja
Przykładem może być pochodzący z drugiej połowy XVIII w., pochylony już, drewniany domek przy ul. Świętokrzyskiej, znajdujący się w ewidencji obiektów zabytkowych. Właściciel zwrócił się do wojewódzkiego konserwatora zabytków z prośbą o wyrażenie zgody na jego rozbiórkę. Trudno mu się dziwić; zabytkowy domek raczej nie spełnia współczesnych standardów mieszkalnych, a jego ewentualny remont pochłonąłby ogromne sumy. Obecnie budynek powoli niszczeje, chociaż jego ściany są regularnie bielone. Blokuje jednak możliwość wykorzystania atrakcyjnej parceli nieopodal centrum. Gdyby konserwator nie wyraził zgody na rozbiórkę, "zabytek" stanowiłby dla właściciela tylko poważny problem.

W Kętach

 Kęty, mimo że szczycą się ponad 700-letnią historią, posiadają niewiele wiekowych zabytków. Zabrały je ze sobą wielkie pożary, które kilkakrotnie nawiedzały miasto charakteryzujące się wcześniej drewnianą zabudową. Jej pozostałość stanowi zaledwie kilka domów. Ich przyszłość jednak stoi pod znakiem zapytania.
 Utrzymanie drewnianego budynku, jako zabytku kultury materialnej, nie jest też sprawą gminy. - Niewiele możemy tu zrobić - mówi zastępca burmistrza Kęt Kazimierz Brzuska. - Można się zastanowić na przykład, czy nie byłoby możliwe przeniesienie budynku w inne miejsce, lecz są to zbyt duże koszty, jak na gminę.
 Nie ma też nikogo, kto zechciałby odkupić budynek czy nawet podjąć na ten temat rozmowy z właścicielem. Tym samym w niedługim czasie Kęty swoją ponad 700-letnią historię będą mogły zachować tylko na fotografiach. Zwłaszcza że kilkadziesiąt metrów dalej, przy ul. Nieznanego Żołnierza, stoi inny, młodszy dom z drugiej połowy XIX w., który również figuruje w ewidencji obiektów zabytkowych. Budynek rozpadł się na pół i właściwie nie ma tam już co remontować.

(PIM)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski