Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zaczęli w Nowy Rok

BK
Na boisko w Nowy Rok wybiegają nie tylko piłkarze Cracovii. Podobnie było w Chrzanowie, gdzie w pierwszym dniu 2007 roku zmierzyły się zespoły Fabloku. Był to, jak przypomniał trener Antoni Gawronek, powrót do tradycji, którą zarzucono 5 lat temu. Pierwszego gola w nowym roku zdobył dla chrzanowskiego klubu Paweł Łukasik.

Piłkarze Fabloku Chrzanów

Warunki nie były sprzyjające. Boczne boisko, na którym rozegrano spotkanie było bardzo grząskie. Na pewno byłoby lepiej grać na śniegu, ale cóż zima zawodzi. Piłkarze nie wybrzydzali za bardzo i pokazali obiecującą skuteczność. - Oby to był dobry prognostyk na rozpoczynający się rok - powiedział jeden z działaczy klubu.
Pojedynek zakończył się wygraną "zielonych" 7-6. Byli oni faworytem, mając w składzie czterech zawodników z pierwszego zespołu: Łukasza Gielarowskiego, Tomasza Brońka, Łukasza Kadłuczkę i Pawła Łukasika.
Na noworocznym treningu i meczu zjawiło się łącznie 13 zawodników. Dla części zawodników - jak stwierdzili - było to przedłużenie sylwestrowej zabawy, w typowej piłkarskiej formie. - Chodziło też odotlenienie organizmu po sylwestrowej zabawie. Taki noworoczny wewnętrzny sparing nie był rozgrywany wChrzanowie po raz pierwszy. Ostatnio piłkarze spotkali się na boisku wpierwszy dzień roku 5lat temu. Wtedy jednak aura była sprzyjająca, amecz rozegrano wśnieżnobiałej oprawie - przypomniał trener Antoni Gawronek.
Po meczu były jeszcze życzenia, aby nowy rok był lepszy. Faktyczne przygotowania do rundy rewanżowej piłkarze Fabloku rozpoczną 8 stycznia.
Trener Gawronek ma gotowy plan sparingów. Pierwszym przeciwnikiem będzie 27 stycznia II-ligowy Kmita Zabierzów. Później rywalami Fabloku będą: Górnik Mysłowice, Nadwiślanin Gromiec, Janina Libiąż, Szczakowianka Jaworzno, Orzeł Balin, BKS Bielsko, Skawa Wadowice, Alwernia, Okocimski Brzesko i Błyskawica Marcówka.
Szkoleniowiec nie wie jednak na kogo z piłkarzy będzie mógł liczyć. Wynika to z trudnej sytuacji finansowej, w jakiej znalazł się klub.
- Jeśli nikt zobecnej kadry nie odejdzie, to Fablok spokojnie utrzyma się wIV lidze - uważa trener Gawronek.
Nie ulega dla niego wątpliwości, że spadek mógłby mieć przykre konsekwencje. Na pewno byłoby znacznie trudniej awansować ponownie do IV ligi.
Sprawa dalszego finansowania drużyny piłkarskiej jest otwarta. Piłkarze i szkoleniowiec mają nadzieję, że w Chrzanowie znajdą się osoby, którym będzie zależało na dalszej przyszłości Fabloku, obchodzącego przecież w ubiegłym roku piękny jubileusz. Z pewnością Chrzanów stać na IV ligę.
(BK)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski