Zaczną 8 sierpnia

- Spotkanie terminarzowe odbędzie się wtedy, gdy będziemy znali ostateczny skład drużyn w tej lidze - mówił nam wczoraj po południu Stefan Komendołowicz, sekretarz Wydziału Gier Małopolskiego ZPN, mając nadzieję, że sytuacja będzie jasna po wieczornych decyzjach Komisji ds. Nagłych PZPN. - Jeśli te decyzje zapadną, w czwartek zbierze się prezydium MZPN i podejmie dalsze kroki w sprawie rozgrywek przez nas prowadzonych. Myślę, że spotkanie terminarzowe IV ligi odbędzie się na początku przyszłego tygodnia - powiedział Komendołowicz.
W czwartej lidze w nowym sezonie zagra 16 drużyn - o dwie mniej, niż w poprzednich rozgrywkach. - Jeśli zaczną grać w drugi weekend sierpnia, w rundzie jesiennej będzie tylko jedna kolejka w środę - podkreśla sekretarz Wydziału Gier. Ekipy IV-ligowe mają świeżo w pamięci wiosnę 2009, pełną gier w środku tygodnia. Był to efekt m.in. opóźnionej inauguracji rundy, spowodowanej fatalnym stanem boisk. Pogoda w marcu graniu nie sprzyjała, a nie można przecież wykluczyć, że i w tym sezonie się to nie wydarzy. Czy w tej sytuacji nie byłoby dobrym pomysłem dodanie do jesiennego terminarza dwóch kolejek z rundy wiosennej?
- W listopadzie rzeczywiście warunki do gry bywają lepsze niż w marcu - przyznał Komendołowicz. - Granie meczów awansem ma jednak i dobre, i złe strony. Proszę pamiętać, że są zawodnicy wypożyczeni na rundę. No i gdy runda się skończy, oni w tych meczach awansem nie mogliby grać, co na pewno spotkałoby się z niezadowoleniem klubów, do których są wypożyczeni. Ale, owszem, podczas spotkań terminarzowych zaproponujemy rozegranie kolejek z wiosny awansem - zapowiada Komendołowicz.
Dodajmy, że po sezonie 2009/10 meczów barażowych nie będzie. Nie trzeba więc będzie przyspieszać zakończenia rundy wiosennej. (BOCH)