Big Star Siemianowice Śląskie - Unia Tarnów (24-38)
Po meczu trener Unii, Franciszek Gąsior powiedział: - Jedynie w pierwszych minutach gospodarze, dla których był to pierwszy w tym sezonie mecz przed własną publicznością, byli w stanie nawiązać z nami równorzędną walkę. W 7 min Big Star prowadził nawet 6-4, już dwie minuty później doprowadziliśmy jednak do remisu. Potem dobra postawa w obronie, poparta kilkoma skutecznymi interwencjami Pawła Pecki, pozwoliła nam na kontrolowanie gry i systematyczne powiększanie przewagi. Na początku drugiej połowy gra znów była przez chwilę wyrównana, ale później zdecydowanie przeważaliśmy już na parkiecie. W końcówce nasza przewaga była już tak wyraźna, że mogłem dać szansę ogrania się młodym zawodnikom. Oprócz wspomnianego już Pawła Pecki, za grę w ataku wyróżnić chciałbym Pawła Zauchę, Marcina Niedojadło oraz Grzegorza Tokarskiego. W tym tygodniu czeka nas odpoczynek. Za dwa tygodnie zagramy natomiast we własnej hali z Orlikiem Brzeg, a ewentualna wygrana w tym meczu przypieczętowałaby naszą pierwszą lokatę po pierwszej rundzie.(STM)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?