Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zagrać z wielką ambicją

Remigiusz Szurek
Polski Cukier Muszynianka Muszyna jest dziewiąty w ligowym zestawieniu i ma na koncie 20 punktów
Polski Cukier Muszynianka Muszyna jest dziewiąty w ligowym zestawieniu i ma na koncie 20 punktów Fot. mks muszynianka.com
Siatkówka. Muszynianka gra w Legionowie i chce przerwać passę dwóch porażek z rzędu.

Siatkarki Polskiego Cukru Muszynianki Muszyna wybrały się do Legionowa, by w ramach zaległej, 15. kolejki Orlen Ligi zmierzyć się dzisiaj z tamtejszą ekipą Legionovii (mecz o godz. 18).

Podopieczne trenera Ryszarda Litwina w ostatnich dwóch spotkaniach dwukrotnie wyjeżdżały do Łodzi, odpowiednio na potyczki z ŁKS Commerceconem oraz Grotem Budowlanymi. Zespół z uzdrowiska obydwa te pojedynki przegrał, najpierw 1:3 i w ostatni wtorek gładko 0:3. Drugi mecz rozegrano w ramach ćwierćfinału Pucharu Polski, z których to rozgrywek „Mineralne” odpadły. Zakończyła się zatem passa czterech kolejnych tegorocznych gier, w których Muszynianka punktowała trzykrotnie wygrywając w pięciu setach i raz przegrywając takim samym rezultatem. Trener Litwin spodziewał się ciężkich przepraw w mieście włókniarzy i jak widać miał rację.

- To miały być trudne spotkania i takie też były. Graliśmy w specyficznym miejscu (hala Atlas Arena - przyp. red.), zakładaliśmy zdobycze punktowe, ale z różnych przyczyn się to nie udało. Szwankował blok i obrona. Kilka zawodniczek było przeziębionych. Nie daliśmy z __siebie 100 procent - przyznaje szkoleniowiec ekipy z Małopolski.

Teraz przed dziewiątą w tabeli Muszynianką potyczka z Legionovią, która w ligowym zestawieniu jest dwunasta. Zespół z województwa mazowieckiego w piętnastu kolejkach zdobył piętnaście „oczek”. Legionowianki w trzech ostatnich meczach uporały się z Tauron MKS Dąbrową Górniczą 3:1, przegrały w Pile z PTPS 0:3 i zwyciężyły bydgoski Pałac w tie-breaku.

- Nasz rywal ma jeszcze kilka zaległych meczów do rozegrania, więc może podskoczyć w tabeli. To jednak zespół w naszym zasięgu. Mamy ambicję, by zdobyć tam punkty, poprawić sobie nastroje. To trudny teren, ale jedziemy tam z bojowym nastawieniem - zapowiada szkoleniowiec.

W ostatnich dniach pojawiła się informacja, że do gry na potyczkę z Legionovią będzie zdolna Anna Grejman. Przyjmująca, która nabawiła się kontuzji kolana na wrześniowym zgrupowaniu reprezentacji Polski, miała po długiej rehabilitacji wreszcie wrócić na parkiet. Niestety, długo wyczekiwany powrót, może się jeszcze nieco przeciągnąć w czasie.

- Dziś w __Łodzi przejdę badanie kolana - mówi nam 24-latka. - W trakcie ostatnich treningów czułam niestety, że jeszcze nie jestem do końca zdrowa. Wspólnie ze sztabem podjęliśmy więc decyzję o sprawdzeniu stanu mojego zdrowia. Jestem już trochę zniecierpliwiona tą całą sytuacją. Bardzo chciałabym jak najszybciej wrócić do gry i pomóc drużynie, ale wiem też, że zdrowie jest najważniejsze i nie ma co ryzykować - dodaje zawodniczka, która ma być także podporą reprerzentacji Polski.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski