– Sprawy idą w dobrym kierunku, jestem pewien, że w nowym sezonie nasz zespół zagra w __ekstraklasie – mówi prezes 1928 KTH Krynica Daniel Kaszowski.
Ostatnio cicho było o zespole krynickim, choć do rozpoczęcia sezonu pozostały tylko dwa miesiące. Zawodnicy nie trenowali, klub nie przedłużył kontraktu z dotychczasowym trenerem Robertem Błażowskim. W Krynicy rozeszły się informacje, że start zespołu stoi pod dużym znakiem zapytania. Kibice obawiali się, że może się powtórzyć sytuacja z poprzedniego sezonu. Wtedy to, po początkowej euforii, kiedy w Krynicy powstał dream team, oparty na dwunastu reprezentantach Polski, w drugiej części sezonu zespół się rozpadł. Na szczęście udało się jakoś dograć sezon własnymi wychowankami, choć w końcówce rozgrywek KTH przegrywało mecz za meczem.
Prezes Daniel Kaszowski przecina pesymistyczne spekulacje kibiców.
– Niedawno odbyło się w klubie spotkanie z hokeistami. Zjawiła się część graczy, było ich czternastu. Rozmawialiśmy o planach treningowych, o kontraktach. Myślę, że wyjaśniliśmy sobie wiele kwestii. Na pewno w nowym sezonie naszego zespołu nie zabraknie w __ekstraklasie – zapewnia Daniel Kaszowski.
Prezes przyznaje jednak, że na razie nie ma do przekazania za wielu konkretów. _– Najpierw musimy domknąć budżet klubu. Gdybym miał 3 miliony złotych, to byłbym spokojny o cały sezon. Jeśli będzie połowa tej sumy, to też będzie nieźle. Więc najpierw muszę znaleźć sponsorów, potem będzie można podpisywać kontrakty z zawodnikami i __zacząć treningi _– dodaje prezes.
W nowym sezonie zespół ma poprowadzić 44-letni Dominik Salamon. To wychowanek KTH Krynica, który grał w krynickim klubie, potem w GKS Tychy, był trenerem drużyn młodzieżowych, prowadził rezerwy Cracovii, a ostatnio był asystentem w GKS Tychy. – Tak, Salamon prawdopodobnie poprowadzi zespół w __nowym sezonie – twierdzi Daniel Kaszowski.
W jakim składzie bedzie grać KTH ? Prezes nie ukrywa, że chce oprzeć zespół na własnych wychowanków. Ale wiadomo już, że kilku wyróżniających się graczy odeszło do innych klubów. Napastnik Dawid Majoch znalazł się w GKS Tychy, obrońca Maciej Kruczek trafił do Comarchu Cracovii. Z kolei do Krynicy wrócili z Krakowa obrońca Artur Zieliński i napastnik Tomasz Cieślicki.
– Chciałbym ściągnąć do nas kilku utalentowanych, młodych graczy. Jeśli będą pieniądze, to wzmocnimy się też obcokrajowcami zza wschodniej granicy – mówi Kaszowski.
Zapytalismy prezesa, czy prawdą jest, że chciał budować zespół w oparciu o młodzieżową kadrę Polski do lat 20, grającą pod szyldem SMS z Sosnowca. – W tej sprawie były wstępne rozmowy z kierownictwem SMS, ale zorientowałem się, że nie ma szans na ten projekt, że przeciwne są temu kluby. Dzisiaj więc sprawy już nie ma – mówi Kaszowski.
Na razie zawodnicy ćwiczą indywidualnie, głównie na siłowni. Kiedy zaczną wspólne treningi? – Lód w Krynicy już jest zamrożony. Od poniedziałku w Krynicy zaczął się międzynarodowy, letni obóz treningowy dla młodych chłopców. Przyjechali hokeiści z Rosji, Łotwy, Litwy, Szwecji. Mamy świetnych szkoleniowców, którymi kieruje rosyjski trener Igor Zacharkin. A 13 lipca przyjeżdża do nas na tygodniowe treningi zespół SKA z Sankt Petersburga, w którym szkoleniowcami są Wiaczesław Bykow i wspomniany Zacharkin. To będzie doskonała okazja, by zobaczyć, jak trenuje jeden z czołowych zespołów KHL. W tej sytuacji nasza drużyna zaczęłaby treningi na lodzie po __20 lipca – mówi prezes Kaszowski.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?