Zagrają wykluczeni

Wokalista zespołu Wu–Hae to jedna z najbarwniejszych postaci krakowskiej sceny muzycznej. Oprócz tego, że prowadzi swą grupę już ponad piętnaście lat, to ciągle inicjuje coraz to nowe projekty, ożywiające podwawelskie środowisko rockowe. Najnowszym projektem Bzyka jest jednodniowy festiwal Nova Huta Alternative, który odbędzie się w najbliższy piątek w Muzeum Lotnictwa Polskiego. Aby doszło do tego wydarzenia, wokalista uzyskał wsparcie posła Ireneusza Rasia.

– To będzie pierwszy festiwal z alternatywnym rockiem w Nowej Hucie. Poprzez granie muzyki wykluczonej z mainstreamu lansowanego w radiach i telewizji, chcemy pomóc ludziom, naszym zdaniem, najbardziej potrzebującym, czyli krakowskim bezdomnym. W trakcie trwania festiwalu odbędzie się zbiórka na Stowarzyszenie Lekarzy Nadziei, którzy niosą im pomoc – podkreśla Bzyk.
W piątkowy wieczór zagrają w Muzeum Lotnictwa Polskiego trzy profesjonalne zespoły. Koniec Świata rozpoczął działalność w 2000 roku i od początku jego liderem jest wokalista i gitarzysta Jacek Stęsze­wski. Śląska grupa specjalizuje się w łączeniu energetycznego punka z bujającym reggae. Do dzisiaj formacja dorobiła się siedmiu albumów, które spotkały się z ciepłym przyjęciem na scenie alternatywnej.

Zacier to zespół łączący kabaretowe zacięcie z eklektycznym brzmieniem. Jego twórcą jest Mirosław Jędras, który tworzy zarówno teksty, jak i muzykę. Początkowo grupa działała w podziemiu, dopiero dostrzeżona przez Kazika Staszewskiego z Kultu, zyskała oficjalną popularność.

Nie zabraknie na festiwalu również Wu–Hae. W ciągu ponad piętnastu lat swej działalności formacja dowodzona przez dwóch wokalistów –wspomnianego Bzyka i jego kolegę Guzika – nagrał sześć płyt. Zawierają one mocną i melodyjną muzykę łączącą hip–hop z ciężkim rockiem.

Zagrają również amatorskie zespoły, które wygrały konkurs na występ podczas Nowa Huta Alternative.