BOCHNIA. Podzielony puchar
Właśnie to szczególnie podkreślali widzowie przyzwyczajeni do brutalnych fauli i zagrań nie fair. Na tym turnieju nie mogło być jednak inaczej, gdyż organizowany jest on nie po to by zdobyć awans czy wygrać beczkę piwa. Grą o puchary i symboliczne nagrody młodzi zawodnicy oddają cześć pamięci ich nieco starszego kolegi - Tomka Piotrowskiego, którego zawodniczą karierę w BKS-u przerwała ciężka choroba, a następnie śmierć. W turniejach zawsze uczestniczą rodzice Tomka.
W kategorii trampkarzy młodszych zatriumfowali zawodnicy Jednoty Keżmarok (Słowacja), drugie miejsce zajął Olimpic Kraków, trzecie - MOSiR Bochnia, a czwarte - Tarnovia Tarnów. Choć Roman Kukla - trener trampkarzy starszych bocheńskiego MOSiR-u powiedział, że tak nie powinno być, to jego podopieczni - gospodarze rozgrywek, sięgnęli po najważniejszy puchar turnieju. Osobiście wręczył go im fundator - Tadeusz Pietrzyk ze Stalproduktu SA. Słowacka Jednota tym razem znalazła się na drugim miejscu, Tarnovia była trzecia, a Olimpic czwarty. (PK)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?