Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zagrożony byt

Jacek Żukowski
Zawodniczki z Olkusza są za słabe na superligę, a za mocne na pierwszą
Zawodniczki z Olkusza są za słabe na superligę, a za mocne na pierwszą fot. Artur Bogacki
Superliga piłkarek ręcznych. SPR Olkusz w bardzo trudnej sytuacji.

Po porażce w Tczewie SPR Olkusz jest już jedną nogą w I lidze. Traci 6 punktów do 11. miejsca, które daje grę w barażach. Do końca pozostały cztery spotkania.

Trenerka Anna Niewiado-mska jest urzędową optymistką. – Dopóki mamy matematyczne szanse, to się nie poddajemy _– mówi Niewiadomska. – _W ostatnim meczu zawiodła skuteczność, poza tym zespół z Tczewa miał 16 zawodniczek wpisanych do składu, my zaś borykamy się z problemami kadrowymi.

Niewiadomska przyszła do zespołu pod koniec sezonu, zastępując Zdzisława Wąsa. Objęła zespół, który wywalczył tylko trzy punkty, stąd też nikt nie wymagał od niej cudu. Oczywiście zespół gra o utrzymanie, ale nie było ze strony władz klubu ultimatum – pozostanie w lidze oznacza pozostanie trenerki na swoim stanowisku. – Pogodziłem się już ze spadkiem _– realnie ocenia prezes klubu Marcin Kubiczek. – _Trudno, to jest sport. Co do przyszłości, torozmawiamy z panią trener na __temat dalszej współpracy, chcielibyśmy ją zatrzymać.

Niewiadomska jednak mocno się waha. – Mam inne obowiązki, jestem nauczycielem, pracuję też z młodzieżą w Zgodzie Ruda Śląska – mówi. – Mieszkam na co dzień w Zabrzu i dojazdy do Olkusza też są uciążliwe. Nie podjęłam jeszcze decyzji, co dalej, ale rozważam poważnie możliwość rezygnacji.

Jak zapewnia trenerka, wynik, jaki osiągnie SPR w tym sezonie nie ma na to decydującego wpływu. Trudno jednak oprzeć się wrażeniu, że gdyby było utrzymanie, optyka trenerki byłaby inna.

Zdawałam sobie sprawę, że o utrzymanie będzie niezwykle ciężko _– mówi Niewiadomska. – _Chyba żaden trener, będąc w mojej sytuacji nie dałby gwarancji pozostania w superlidze. Skupiam się na poprawieniu stylu gry zespołu.

Spadek do I ligi to jedno, a wystartowanie w kolejnym sezonie w rozgrywkach to drugie. Pełen niepokoju jest Kubiczek.

Zmieniły się władze miasta, prowadzimy trudne rozmowy na __temat pomocy dla klubu – mówi. – Nie jestem niestety optymistą. W tym miesiącu powinno się wszystko wyjaśnić, ale istnieje zagrożenie, że nie przystąpimy do gry nawet w I lidze.

[email protected]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski