Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zainwestujmy w przyjaciół na Ukrainie

Janusz Ślęzak
Edytorial. Polacy są dziś głównymi sprzymierzeńcami Ukraińców w walce o wyzwolenie spod dominacji Moskwy, ale niespełna rok temu, gdy Bronisław Komorowski pojechał do Łucka w 70. rocznicę zbrodni wołyńskiej, wzajemne uczucia nie były tak pozytywne.

Nastawiony antypolsko młody Ukrainiec zdołał nawet ugodzić jajkiem naszego prezydenta. Do tego incydentu nie przywiązywałbym większej wagi, choć unaocznił on ogrom wzajemnych zadawnionych krzywd, pretensji i stereotypów.

CZYTAJ TAKŻE: Podarujmy Ukraińcom studia >>

Teraz jest zupełnie inaczej i paradoksalnie zawdzięczamy to prezydentowi Rosji. Władimir Putin dał nam znakomitą okazję, by polsko- -ukraińskie pojednanie nabrało tempa. Demonstrowanie solidarności już nie wystarczy. Możemy zrobić więcej. Ot, choćby wspomóc finansowo młodych Ukraińców, chcących studiować w naszym kraju.

W środowiskach akademickich krążą takie pomysły, ale jakoś nikt nie zrobił pierwszego kroku. A może zdobyłby się nań Kraków i krakowskie uczelnie? Jesteśmy w końcu jednym z dwóch głównych ośrodków akademickich kraju, a prezydent Jacek Majchrowski wywodzi się z uczelnianej elity i jest założycielem prężnej niepublicznej uczelni wyższej.

Możemy się przyczynić do tego, by przyszli członkowie ukraińskich elit, ukraińska inteligencja, która za parę lat zajmie stanowiska w instytucjach państwowych, kulturalnych, w prywatnych firmach, składała się z ludzi, którym Polska dobrze się kojarzy. Stypendia dla studentów z Ukrainy to po prostu inwestycja w naszą własną przyszłość. Warto przecież mieć za granicą przyjaciół, którzy nie rzucają jajkami w prezydenta.

I nie oglądajmy się na rząd czy resort nauki. Niech Kraków i władze naszych uczelni dadzą przykład. Naprawdę lepiej dofinansować kształcenie Ukraińców, niż płacić grube miliony za skazane na porażkę starania o igrzyska olimpijskie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski