Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zakopane może stracićzawody Pucharu Świata

Andrzej Stanowski
Puchar Świata w Zakopanem to prawdziwa gratka dla polskich kibiców
Puchar Świata w Zakopanem to prawdziwa gratka dla polskich kibiców fot. Andrzej Banaś
Skoki narciarskie. Dwa najbliższe konkursy 17 i 18 stycznia 2015 roku są niezagrożone

17 i 18 stycznia 2015 roku na Wielkiej Krokwi w Zakopanem odbędą się dwa konkursy o Puchar Świata, jeden drużynowy, drugi indywidualny. Takie decyzje zapadły na konferencji kalendarzowej FIS w Zurychu.

Podobnie jak w tym roku Polsce przyznano trzy konkursy, do Zakopanego skoczkowie przejadą z Wisły, gdzie zawody są planowane na 15 stycznia. W kalendarzu znalazło się 35 konkursów, rywalizacja zacznie się 22 listopada 2014 roku w Klingenthal, zakończy 22 marca 2015 roku na przebudowanej mamuciej skoczni w Planicy. Siedem konkursów przewidziano na "mamutach", obok Planicy w austriackim Kulm i norweskim Vikersund.

Zakopane od lat ma ugruntowaną markę jako organizator konkursów w skokach narciarskich. Zawody o Puchar Świata na Wielkiej Krokwi odbywają się nieprzerwanie od 12 lat.

- Wszyscy chwalą nas za organizację, atmosferę podczas zawodów, świetnie dopingujących kibiców. Zawodnicy i trenerzy w samych superlatywach mówią o zakopiańskich konkursach. Ale pod względem technicznym nasza skocznia, która ma certyfikat FIS do 2016 roku, wymaga modernizacji. Jest kilka spraw, które musimy koniecznie poprawić, jeśli nie chcemy stracić zawodów pucharowych - mówi prezes Tatrzańskiego Związku Narciarskiego Andrzej Kozak.

Najpilniejszą sprawą jest zainstalowanie na rozbiegu sztucznie mrożonych torów lodowych. Obecnie na rozbiegu gromadzi się lód i śnieg, zakłada się w nich tory i urządzenia zamrażające, które pozwalają skakać przy temperaturze plus 8 stopni. Tory lodowe to wyższy stopień techniki. Instaluje się je już gotowe na rozbiegu, umożliwiają skakanie nawet przy temperaturze plus 20 stopni. Takie tory ma już większość skoczni.

- Za rok, dwa FIS chce wprowadzić obligatoryjnie takie tory, kto ich nie będzie miał odpadnie z rywalizacji, a jest ona coraz ostrzejsza, bo w ostatnich latach otwarto nowe skocznie w Rosji, Kazachstanie. Nie jest to zbyt droga inwestycja, wyliczyliśmy, że będzie kosztowała około 1,5 miliona złotych - dodaje prezes TZN Andrzej Kozak.
Do poprawienia jest także oświetlenie na rozbiegu, nie jest ono centryczne. Uporządkowania wymaga teren wokół wybiegu, trzeba m.in. postawić stanowiska dla telewizji. Te dwie sprawy nie wymagają jednak dużych nakładów.

Osobny problem to Średnia Krokiew, która straciła licencję FIS, nie można na niej organizować zawodów międzynarodowej rangi. Skocznia będzie musiała być zburzona i zbudowana praktycznie od nowa, COS ma otrzymać na to pieniądze z budżetu państwa.
W Zakopanem tego lata nie będzie zawodów Letniej Grand Prix. - Od czterech lat nie staramy się o te zawody z uwagi na duże koszty, a frekwencja nie jest tak wysoka jak zimą. Poza tym nie chcemy rywalizować z Wisłą, która od kilku sezonów gości u siebie zawody Letniej Grand Prix - twierdzi Andrzej Kozak. Tego lata konkursy w Wiśle otworzą LGP, odbędą się 25 i 26 lipca.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski