Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zakopane. Nie będzie remontu koryta potoku

Łukasz Bobek
Dom za moimi plecami jest od lat podmywany przez wodę potoku - mówi Jerzy Jędrysiak
Dom za moimi plecami jest od lat podmywany przez wodę potoku - mówi Jerzy Jędrysiak Fot. Łukasz Bobek
Choć są pieniądze, płynące w centrum miasta Młyniska nie doczekają się remontu koryta. Tymczasem woda podmywa brzegi.

Nie będzie regulacji nurtu Młyniska w Zakopanem. Regionalny Zarząd Gospodarki Wodnej w Krakowie, choć wcześniej dwukrotnie zapewniał miasto, że poprawi walące się koryto, teraz oświadczył, że w tym roku nie ruszy z robotami.

- Kolejny raz słyszymy to samo - oburza się Jerzy Jędrysiak, który mieszka tuż nad rzeczką i od lat walczy o zabezpieczenie przed zalaniem.

Koryto potoku wali się

O tym, że koryto potoku jest podmywane przez wodę i mury okalające potok już dawno popękały, pisaliśmy wielokrotnie. Osiem lat temu nawet Grzegorz Schetyna, ówczesny minister spraw wewnętrznych, po powodzi wizytował to miejsce. Od tamtej pory jednak niewiele się zmieniło.

- Mury koryta, jak je wylali betonem Niemcy za czasów okupacji, tak stoją nadal, tyle że spękane i walące się - mówi Jerzy Jędrysiak.

Niemcy w czasie II wojny zmienili bieg potoku w rejonie obecnego targowiska pod Gubałówką.

- Zagrożone są nie tylko budynki usługowe od strony ulicy Nowotarskiej, ale i stragany, które stoją od strony targu maślanego. Pod nimi woda zrobiła wyrwę nawet na półtora metra - dodaje Jędrysiak.

Podkreśla, że ucieszył się, gdy przed rokiem okazało się, że Regionalny Zarząd Gospodarki Wodnej w Krakowie dostał pieniądze na remont koryta, a jeszcze bardziej, gdy usłyszał, że pierwsza faza remontu ma ruszyć we wrześniu tego roku.

Remontu nie będzie

RZGW, który zarządza ciekami wodnymi w Polsce, pieniądze na remont zakopiańskiego potoku zdobył z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska. W sumie 8,2 mln zł. Pieniądze, według zapowiedzi, miały być wydane pod koniec tego roku i na początku przyszłego. Ale chyba nie zostaną.

- Informacje, jakie dostałem od RZGW, są bardzo niepokojące. Wynika z nich, że pieniądze na tegoroczny remont zostały cofnięte. Pod znakiem zapytania stoi też przyszłoroczny plan naprawczy - mówi Jędrysiak, który wielokrotnie kontaktował się w tej sprawie z RZGW.

Wykonawcy chcą więcej

Zabezpieczenie miało dotyczyć 1,5-kilometrowego odcinka - od miejsca, gdzie potok Młyniska łączy się z potokiem Cicha Woda aż do ulicy Orkana. Roboty miały rozpocząć się od połączenia z rzeką Cicha Woda.

- Oczywiście, w sytuacji, gdy inwestycja jednak nie wypaliła, NFOŚ może przekazać pieniądze na inne zadanie. Mamy jednak zapewnienie, że gdy za rok przystąpimy do pracy, te fundusze się znajdą - mówi Konrad Myślik, rzecznik prasowy krakowskiego oddziału RZGW. - Z pracą nie ruszymy w tym roku, bo nie udało nam się wyłonić wykonawcy - dodaje.

Okazało się, że RZGW ogłosił dwa przetargi, które skończyły się fiaskiem. - Firmy, które zgłosiły swoje oferty, zażądały za wykonanie prac o wiele więcej niż mamy na to zadanie przewidziane - mówi Myślik. - Nie mieliśmy wyjścia. Musieliśmy zatem zamknąć te przetargi bez rozstrzygnięcia.

Zdaniem RZGW problem z potokiem Młyniska jest taki, że biegnie on przez centrum miasta, na dodatek jest obstawiony przez domy z jednej i drugiej strony. Dlatego ciężko jest wjechać ciężkim sprzętem do koryta potoku. A to podnosi koszty dla wykonawców.

- Zamierzamy zimą ogłosić kolejny przetarg. Jeśli uda się w końcu wyłonić wykonawcę, prace rozpoczną się na wiosnę 2016 roku - mówi Myślik.

Młyniska jak Bystra

Docelowo koryto potoku Młyniska na całej niemal długości ma wyglądać jak potok Bystra. RZGW chce ją wyłożyć dużymi kamieniami, dzięki czemu główny nurt na płynąć środkiem koryta, a nie rozlewać się po bokach. Koryto z dużych kamieni uniemożliwi też podmywanie brzegów.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski