Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Załatać dziury w murze

Tomasz Bochenek
Longinus Uwakwe (z lewej) wiosną wystąpił tylko w jednym meczu
Longinus Uwakwe (z lewej) wiosną wystąpił tylko w jednym meczu Fot. ANNA KACZMARZ
I liga piłkarska. W dzisiejszym meczu ze Stomilem defensywa Puszczy będzie osłabiona.

_– Zależy nam na tym, żeby w meczach z drużynami, które też walczą o utrzymanie, mieć korzystny bilans bezpośrednich spotkań. Zdołaliśmy go osiągnąć w rywalizacji z Chojniczanką, teraz pora na __Stomil _– mówi Łukasz Nowak, pomocnik Puszczy i jej najlepszy strzelec (7 goli).

Do czwartej wiosennej kolejki „Żubry” przystępują będąc jedynym zespołem w I lidze, który w tym roku nie stracił gola. Niepołomicka drużyna, która na początku listopada miała 6 punktów straty do bezpiecznej strefy, dziś jest 4 „oczka” nad kreską.

_– Nie ma żadnej euforii. Powiedziałbym raczej, że w __drużynie rośnie koncentracja _– przekonuje Nowak.

Dzisiejsze spotkanie w Niepołomicach rozpocznie się o godz. 15.30. Puszcza przystąpi do niego bez dwóch zawodników z defensywnego szkieletu. Stoper Wallace Benevente i środkowy pomocnik Paweł Strózik muszą pauzować za żółte kartki. Czy Stomil, który w trzech ostatnich meczach zdobywał po dwa gole, wykorzysta to?

– Zwłaszcza Paweł był w dobrej formie, więc absencje mogą być jakimś powodem obaw – _przyznaje trener Dariusz Wójtowicz. – _Ale po to poszerzyliśmy kadrę, by być przygotowanym na takie sytuacje. Strózika może zastąpić Longinus Uwakwe, w gotowości jest też Jarek Lizak. W obronie sprawa jest prosta, bo na pozycję stopera wróci Marcin Biernat.

Po kartkowych pauzach meldują się Petar Borovicanin i Jacek Magdziński. Ten drugi, podobnie jak inny sprowadzony zimą napastnik – Łukasz Staroń – może dziś pierwszy raz zagrać na niepołomickim stadionie. Trener Wójtowicz nie był natomiast wczoraj pewien, czy do dyspozycji będzie miał wszystkich ofensywnych zawodników: – Na uraz mięśnia czworogłowego narzeka Mateusz Cholewiak. Przy nim trzeba postawić znak zapytania.

W Stomilu, który sąsiaduje z Puszczą w tabeli, tracąc do niej punkt, wiodącą postacią jest pomocnik Grzegorz Lech (były gracz Korony Kielce, w tym sezonie zdobył 7 goli). – Ja zapamiętałem z __dobrej gry prawego obrońcę, Janusza Bucholca – dodaje Łukasz Nowak.

Sierpniowy mecz obu drużyn w Olsztynie zakończył się remisem 1:1. Zwycięstwo nad Stomilem, wcześniej rywalem w II lidze, Puszcza odniosła raz, trzy i pół roku temu. Spośród graczy, którzy wystąpili w tamtym spotkaniu, ostał się w Niepołomicach tylko Tomasz Kwedyczenko – wtedy bramkarz, dziś trener bramkarzy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski