Żandarmeria otwiera się w końcu na kobiety

Chodzi o kryteria naboru do formacji. W tych obowiązujących zapisano, że do służby w ŻW kwalifikują się tylko osoby, które przekroczyły próg 175 centymetrów wzrostu.

Nie wspomniano nic o płci kandydatów, ale z założenia przepis ten wykluczał z naboru większość kobiet. Nie uszło to uwadze minister Fuszary, która interweniowała u wicepremiera i ministra obrony narodowej Tomasza Siemoniaka.

MON nie ociągało się i zmiany w rozporządzeniu dotyczącym kwalifikacji do służby znajdują się już na końcowym etapie prac w Rządowym Centrum Legislacji. – Przewidują one dopuszczalność kwalifikacji do _ żandarmerii osób o wzroście od 155 cm – _mówi rzecznik resortu ppłk Jacek Sońta.

Z danych ŻW wynika, że w szeregach – liczących ok. 2,8 tys. żołnierzy – ma ona 76 kobiet, w tym 23 w stopniu oficera. W oddziale ŻW w Krakowie, który zasięgiem obejmuje Małopolskę, Śląsk, Świętokrzyskie i Podkarpacie, służy obecnie tylko pięć kobiet żołnierzy (dwie na stanowiskach oficerskich, dwie na podoficerskich i jedna w korpusie szeregowych zawodowych).

– Tak jak pewnie w całości sił zbrojnych, daje się zauważyć rosnące zainteresowanie służbą ze strony kobiet, a zatem ich odsetek w __żandarmerii będzie pewnie dalej rósł – zauważa ppłk Paweł Durka, rzecznik komendanta głównego ŻW. I przyznaje, że już wcześniej zdarzało się, że przyjmowano do służby osoby, w tym kobiety, które posiadały potrzebne kwalifikacje, ale „brakowało im kilku centymetrów”.