Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zanim odpowiesz na ofertę, sprawdź firmę i pracodawcę

Dorota Dejmek
Zatrudnienie. Warto dowiedzieć się jak najwięcej o miejscu, w którym chcielibyśmy pracować. Jeśli pojawią się wątpliwości, zrezygnujmy z udziału w procesie rekrutacji

W pracy spędzamy średnio ponad 1620 godzin rocznie. Zanim więc odpowiemy na ofertę zatrudnienia lub sami wyślemy dokumenty aplikacyjne do firmy, sprawdźmy, czy to na pewno „pracodawca naszych marzeń”.

Analizę warto zacząć od strony internetowej firmy. Treści, które zostały tam umieszczone, pomogą nam zapoznać się z historią, zasadami funkcjonowania i specyfiką przedsiębiorstwa. Na stronie internetowej często możemy znaleźć informacje na temat procesu rekrutacji oraz możliwości, jakie daje firma w zakresie rozwoju zawodowego. Większe przedsiębiorstwa mają zazwyczaj klarownie przygotowany plan szkoleniowy i sprecyzowaną ścieżkę kariery. Mniejsze firmy z kolei uczą działania bardziej wszechstronnego i nabywania szerszych kwalifikacji. Warto poznać liczbę zatrudnionych osób i informacje na temat struktury organizacyjnej firmy. Jeżeli na stronie internetowej firmy dodatkowo znajdziemy zdjęcia pracowników z imprez firmowych, możemy przypuszczać, że dba się o ich integrację.

- Coraz częściej na stronach firm umieszczane są specjalne sekcje dla kandydatów do pracy jak: „kariera” czy „oferty pracy” - mówi Ewa Iżykowska z GoldenLine. - Tam znajdziemy informacje o prowadzonych procesach rekrutacyjnych i ich przebiegu. Możemy też zajrzeć do zakładki „media o nas”, gdzie firmy często chwalą się informacjami, jakie o nich publikowano.

Oprócz strony internetowej coraz więcej firm tworzy wizytówki firmowe w mediach społecznościowych, na których umieszcza aktualności „z życia firmy”. Są one źródłem informacji z wielu aspektów jej działania - od ofert, zakresu działań, imprez i wydarzeń, po komentarze pracowników czy kontrahentów.

Jeśli mamy możliwość, weźmy udział w targach pracy. Stanowią okazję do spotkania, rozmów, obejrzenia prezentacji i uzyskania wielu dodatkowych informacji. Na targach możemy spotkać osoby pracujące w konkretnej firmie, które można bezpośrednio zapytać o informacje i detale, jakie szczególnie nas interesują. Mogą to być pytania o przebieg procesu rekrutacyjnego oraz wymagań stawianych przed kandydatami. Podczas targów mamy także możliwość zadania pytań dotyczących specyfiki pracy, godzin pracy, benefitów oferowanych pracownikom. Pracodawcy oceniani są ponadto w różnych konkursach i rankingach. Jeśli nie mamy jeszcze sprecyzowanego miejsca pracy, a wiemy w jakiej branży chcemy pracować, sprawdźmy katalogi i rankingi pracodawców.

- Znajdziemy tam najbardziej pożądane i najpopularniejsze firmy, w których pracownicy zadowoleni są z wynagrodzenia, atmosfery i pozostałych warunków pracy - wyjaśnia Ewa Iżykowska. - W tego typu zestawieniach firmy najczęściej dzielą się na branże, w których działają oraz kategorie, w jakich zostały wyróżnione i w jakim zakresie.

W sieci, zwłaszcza na portalach społecznościowych czy rekrutacyjnych, możemy znaleźć informacje na temat firm od byłych i obecnych ich pracowników. Zapoznanie się z opiniami pozwala uzyskać informacje o słabych i mocnych stronach firmy jako pracodawcy, a także te ukazujące ją w niekorzystnym świetle.

- Pamiętajmy jednak, że opinie mogą być różne w zależności od piastowanego stanowiska - podkreśla ekspert GoldenLine. - Niewątpliwie pracownicy są najwiarygodniejszym źródłem informacji. Jeśli mamy taką możliwość, skontaktujmy się z nimi i poznajmy ich zdanie.

Jeśli to możliwe, sprawdźmy, jak wygląda siedziba interesującej nas firmy. Pamiętajmy przy tym, że wygląd niekoniecznie musi potwierdzać jej kondycję finansową.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski