Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zaostrza sie konflikt na os. „Oświecenia”. Paszkwile w skrzynkach pocztowych

Marcin Banasik
Marcin Banasik
Joanna Urbaniec / Polska Press
Członkowie SM „Oświecenia” na walnym zgromadzeniu zadecydują, czy są za budową dwóch bloków czy przeciwko. Wcześniej jednak dostali anonimowe paszkwile

Dzień przed walnym zgromadzeniem członków Spółdzielni Mieszkaniowej „Oświecenia” w skrzynkach pocztowych mieszkańców osiedla pojawił się kolejny list straszący lokatorów przed nową Radą Nadzorczą a szczególnie przed wiceprze­wodniczącą Rady Lucyną Marcjanowicz. W liście jest jej zdjęcie i rzekome informacje o tym, że jej firma zamierza przejąć grunty, których niedawno broniła przed zabudową.

– Wszystko to jest kłamstwem, wymyślonym przez zwolenników betonowania osiedla. Nie mogą oni pogodzić się z tym, że mieszkańcy nie chcą inwestycji, która sparaliżowałaby komunikacyjnie część osiedla – zapewnia Lucyna Marcjanowicz.
Podobny list lokatorzy osiedla dostali kilka dni wcześniej. Czytamy w nim, że „rada nadzorcza wybrana 23.06.2018 r. prowadzi spółdzielnię do ruiny”.

Informacje dostarczane mieszkańcom mają związek z dzisiejszym walnym zgromadzeniem członków spółdzielni „Oświecenia”. Będzie to kontynuacja walnego z 23 czerwca, kiedy to odwołano ówczesnego prezesa spółdzielni. Stało się to po tym, jak władze SM nachalnie namawiały jej członków do poparcia pomysłu wybudowania dwóch bloków. Pierwszeństwo do kupna lokali mieli mieć członkowie spółdzielni.

Część mieszkańców zaprotestowała, ponieważ byli przeciwni betonowaniu terenu zielonego i zadłużaniu spółdzielni na ok. 70 mln zł. Walne, które trwało 12 godzin skończyło się odwołaniem prezesa i powołaniem nowej Rady Nadzorczej. W ten sposób zatrzymano deweloperskie zapędy władz spółdzielni. Nie odbyło się jednak głosowanie w sprawie pomysłu budowy bloków. Zostanie ono przeniesione na dziś.

To właśnie wiceszefową „Oświecenia”, która wraz z innymi mieszkańcami walczyła o niedopuszczenie do betonowania osiedla, obrali sobie za cel anonimowi autorzy paszkwili.
W odpowiedzi wiceprzewo­dnicząca Rady przypomina, że na ostatnim walnym poinformowała wszystkich, że prowadzi firmę budowlaną. – Stąd miałam wiedzę na temat tego, jakie mogą być konsekwencje złego zaplanowania i przygotowania, oraz finansowania inwestycji – przyznaje Marcjanowicz.

Wiceszefowa spółdzielni zapewnia też, że jej firma nie zamierza w żaden sposób ingerować w grunty osiedlowe.
– Wręcz przeciwnie, chcemy żeby teren ten pozostał zielony. Myślimy o stworzeniu tam placu zabaw i siłowni dla seniorów – dodaje Dawid Szczepański, pełniący obowiązki prezesa „Oświecenia.

Autor anonimowego listu zarzuca również nowej Radzie Nadzorczej, że wypłaciła byłemu prezesowi 100 tys. zł odprawy. – Stało się tak ponieważ poprzednia Rada przed odwołaniem prezesa podpisała z nim niekorzystną umowę. Według niej, gdybyśmy chcieli go zwolnić, spółdzielnia musiałaby mu zapłacić ok. 400 tys. zł odprawy. Po rozmowach były prezes zgodził się odejść z pracy za 100 tys. zł – wyjaśnia Szczepański.

Walne zgromadzenie odbędzie się dziś w Hali Suche Stawy przy ul. Ptaszyckiego 4 o godz. 16.30. Z kolei 26 września zbierze się komisja konkursowa, w celu powołania prezesa. Wśród dopuszczonych kandydatów nie ma członków RN. Wyboru dokona komisja złożona z przedstawicieli Rady.

KONIECZNIE SPRAWDŹ:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski