Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zapadlisko w powiecie krakowskim. Lej w ziemi w kolejnej gminie. Dziurę bada geolog wojewódzki

Barbara Ciryt
Barbara Ciryt
Zapadlisko w Nowej Górze w gminie Krzeszowice powstało na prywatnym terenie
Zapadlisko w Nowej Górze w gminie Krzeszowice powstało na prywatnym terenie Kraków112 - Krakowskie Ratownictwo w Obiektywie
Niebezpiecznie zrobiło się w Nowej Górze w gminie Krzeszowice. We wtorek, 14 marca powstało tu zapadlisko. Dziura w ziemi, a właściwie lej o głębokości około sześciu metrów i jednego metra szerokości zaniepokoił ludzi.

Zapadlisko w gminie Krzeszowice jest najprawdopodobniej związane z działaniem w tych okolicach starych kopalni. Zamkniętych wieki temu. Co nie zmienia faktu, że ruchy ziemi są i dziury oraz leje mogą się tworzyć.

Służby na zapadlisku w Nowej Górze

O tym niebezpiecznym zdarzeniu w Nowej Górze poinformowano we wtorek, 14 marca około godz. 12.30. Wówczas zgłoszenie o zapadlisku wpłynęło do Centrum Powiadamiania Ratunkowego w Krakowie. Natychmiast zostali też powiadomieni strażacy, których wezwano do pomocy w zabezpieczeniu powstałego w ziemi leja.

Na miejsce zadysponowano strażaków z OSP Nowa Góra i sąsiedniej OSP Miękinia. Na miejsce przybył także zastęp z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej nr 3 w Krakowie, a także funkcjonariusze z Komisariatu Policji w Krzeszowicach. Służby przybyłe do Nowej Góry w pierwszej kolejności zabezpieczyły miejsce, gdzie zapadła się ziemia. Z Krakowa został wysłany oficer operacyjny, a także Specjalistyczna Grupa Poszukiwawczo-Ratownicza z JRG 5 Kraków. Przy pomocy kamery wziernikowej, sprawdzała ona miejsce na prywatnej działce, na której utworzył się lej.

Zapadlisko po kopalniach srebra lub galmanu

Zapadlisko to niepokojąca sytuacja, ale w gminie Krzeszowice nie ma niebezpieczeństwa na tak wielką skalę, jak na terenach olkuskich, czy w sąsiedniej gminie Trzebinia. Na obszarze naszej gminy w okolicach Nowej Góry wydobywano srebro i galman. Te kopalnie działały tutaj wieki temu. Od ich zamknięcia trzeba liczyć już setki lat - mówi Wacław Gregorczyk, burmistrz gminy Krzeszowice.

Dawne dokumenty wskazują, że w 1827 roku w Nowej Górze i sąsiedniej Miękini działały dwie kopalnie galmanu. Około ćwierć wieku później otwarto kolejne dwie kopalnie. Kopalnie działały również w okolicy sąsiednich wiosek Ostrężnicy i Psar.

Wykopy nie były tam na wielką skalę. Jednak zabezpieczenia wydrążonych korytarzy były robione z drewnianych pali. Drzewo przecież kiedyś zgnije i zapadlisko może się zrobić. Poza tym ziemia cały czas pracuje więc powstają takie dziury. Choć jesteśmy przekonani, że te zapadliska nie mogą być na dużą skalę, bo wydobycie surowców nie było duże, to trzeba dmuchać na zimne, dlatego powiadomiony został geolog wojewódzki. Zrobi on badania i oceni stan zagrożenia - mówi burmistrz Krzeszowic.

Gmina Krzeszowice na miejsce tego zapadliska wysłała przedstawiciela samorządu oraz gminnego specjalistę od zarządzania kryzysowego.

Groźniejsze zapadliska u sąsiadów

W ostatnim czasie o niebezpiecznych miejscach, zapadliskach powstających jedno po drugim mówiło się w gminach Trzebinia i Olkusz. Tamte dziury w ziemi, miejscami obszerne, to szkody pogórnicze. Na terenie Trzebini - w gminie sąsiadującej z gminą Krzeszowice - w wielu miejscach powstają zapadliska zarówno w okolicy domów mieszkalnych, dróg, obwodnic, cmentarza, a ostatnio przy nasypie kolejowym. Są one spowodowane ruchami ziemi i związane z podkopami dawnej kopalni węgla kamiennego "Siersza", która działała od połowy XIX wieku i ponad 20 lat temu została zamknięta.

Mieszkańcy gminy Krzeszowice wskazują, że mają na swoim terenie głównie kopalnie odkrywkowe, ale wydobywano tu i inne surowce i innymi metodami. Obok wspomnianego przez burmistrza srebra i galmanu, wydobywano także węgiel. Niektórzy mówią o bieda-szybach, które nie były związane z głębokimi i rozległymi wykopami. Jednak w Tenczynku działała Kopalnia Węgla Kamiennego Krystyna. To z nią było związane zapadlisko, które powstało około 50 lat temu. Powstało na terenie zwanym Buczyna na zalesionym Garbie Tenczyńskim. Nie spowodowało szkód, zostało zasypane i incydent nie powtórzył się.

Willa Lubomirskich w Kochanowie po konserwacji i odnowieniu. Dziś budzi zachwyt

Niezwykła willa Lubomirskich w Kochanowie odzyskała blask. Z...

Podziemny Wawel jeszcze w tym roku!

od 16 lat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski